RegionalneWarszawaPonad 7 mln złotych. Tyle będzie kosztowało zabezpieczenie przez stołecznych policjantów "miesięcznic smoleńskich"

Ponad 7 mln złotych. Tyle będzie kosztowało zabezpieczenie przez stołecznych policjantów "miesięcznic smoleńskich"

10 dnia każdego miesiąca uroczystości mają trwać od godz. 6 rano aż do 22

Ponad 7 mln złotych. Tyle będzie kosztowało zabezpieczenie przez stołecznych policjantów "miesięcznic smoleńskich"

05.05.2017 06:26

Do 2020 roku zarejestrowano "miesięcznice smoleńskie" jako zgromadzenie cykliczne zgodnie z nowym prawem. Umożliwia to ustawa przyjęta przez rządzący rząd większościowy PiS. Stołeczna policja musi zabezpieczać każdą z tych imprez. Koszt ochrony jednej, to ok. 165 tys. złotych. Do 2020 roku miesięcznice będą więc kosztowały nas ponad ok. 7,3 mln złotych.

Jak niedawno informowaliśmy , poseł PO Cezary Tomczyk poprosił Komendę Główną Policji o wykaz kosztów, jakie ponosi stołeczna policja w związku z zabezpieczeniem obchodów „miesięcznic smoleńskich". Z informacji, które otrzymał, wynika, iż w styczniu 2017 roku koszt zabezpieczenia wyniósł 164,1 tys. zł. W lutym było to 159,3 tys., ale już w marcu - 173,1 tys. zł. Przeciętnie daje to sumę 165 tys. złotych na zabezpieczenie jednej "miesięcznicy".

"Zgromadzenia cykliczne" to nowy twór w polskim prawie, wprowadzony specjalną ustawą przyjętą przez większość rządzącą. W spisie takich zgromadzeń, który możemy znaleźć na stronach Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego widnieje tylko jedna pozycja: "Oddanie hołdu Ofiarom katastrofy w Smoleńsku". Jako miejsce odbywania się zgromadzenia wpisano "od ul. Świętojańskiej przez pl. Zamkowy, po ul. Krakowskie Przedmieście do ul. Karowej w Warszawie".

10 dnia każdego miesiąca uroczystości mają trwać od godz. 6 rano aż do 22 wieczorem. Do roku 2020 odbędzie się ich jeszcze 44 (licząc od 10 maja). Jeśli koszt zabezpieczenia jednej wynosi ok. 165 tys. zł, oznacza to, że "miesięcznice" będą kosztowały nas jeszcze ponad 7 mln złotych. Koszta te wzrosną, jeśli organizatorzy miesięcznic będą chcieli "zarezerwować" uroczystości na kolejne lata.

Na rezerwację miejsca na zgromadzenia cykliczne na okres nawet do trzech lat pozwala znowelizowane przez PiS prawo o zgromadzeniach. Zgodę na to wydaje Wojewoda Mazowiecki, jeśli podobna impreza odbywała się już wcześniej, miała tego samego organizatora oraz chodziło w niej o „uczczenie doniosłych i istotnych dla historii RP wydarzeń”.

Tylko 13 miesięcznic w weekend

Rośnie też liczba funkcjonariuszy pracujących przy miesięcznicach. W styczniu imprezę zabezpieczało 772 policjantów, w lutym 882, w kwietniu za to 986 mundurowych. Dla porównania, w styczniu 2015 imprezę zabezpieczało 89 policjantów, rok później - 92.

W oświadczeniu komendanta policji, jakie znaleźć można na stronach KGP możemy przeczytać m.in., że „wzrost kosztów związanych z realizacją przez Policję jej ustawowych działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego wynika bezpośrednio z potrzeby angażowania większej liczby funkcjonariuszy oraz wyposażenia, i ma głównie związek z intensyfikacją formy protestów przez osoby zrzeszające się pod nazwą „Obywatele RP”. Policja podkreśla też, że koszta odnoszą się do zabezpieczenia „ogółu zgromadzeń” odbywających się na terenie Warszawy 10 dnia każdego miesiąca w związku z katastrofą smoleńską.

Prócz wysokich kosztów i udziału funkcjonariuszy, kontrowersyjny jest również fakt, iż każdego 10 dnia miesiąca, od godz. 6 do 22 zablokowany będzie potężny fragment centrum Warszawy, a mieszkańcy stolicy będą musieli liczyć się z utrudnieniami w komunikacji. Ze stron warszawskiego Zarządu Transportu Miejskiego wynika, iż tego dnia aż 10 linii autobusowych zmienia swoje trasy i jeździ objazdami. Dla pracujących czy przemieszczających się w tym rejonie mieszkańców stolicy będzie to dodatkowym utrudnieniem, biorąc pod uwagę, że na 44 przypadające do 2020 roku "miesięcznice" tylko 13 z nich przypada w weekend. Reszta w dni pracujące.

Obraz
Zobacz także
Komentarze (0)