Pomóż wyprowadzić psa na spacer. Ufunduj mu smycz
Dla bezdomnych psiaków, które przebywają na terenie schroniska każda przechadzka to ogromna radość. Ale po drodze pojawiają się też problemy
Wolontariusze i pracownicy opiekujący się zwierzętami zderzają się z wieloma trudnościami natury techniczno-organizacyjnej. Na przykład, chronicznym brakiem smyczy potrzebnych do wyprowadzania psów. To jedna z rzeczy, na którą zapotrzebowanie praktycznie się nie kończy. Smycze szybko się bowiem przecierają i zużywają albo bywają przez psy przegryzane.
Tymczasem są niezastąpione, by umożliwić zwierzętom zabawę poza boksami, oswajać je z otoczeniem i przygotować do adopcji – mówi Łukasz Balcer, kierownik schroniska w Celestynowie. – Właśnie dlatego razem z organizatorami charytatywnej inicjatywy dlaSchroniska.pl, w której już od pewnego czasu aktywnie uczestniczymy, postanowiliśmy zainicjować akcję specjalną „Smycz dla psiaka” – dodaje. Co zrobić, żeby zaangażować się w pomoc ? Wystarczy poświęcić kilka minut i ufundować smycz za pomocą specjalnej platformy www.dlaSchroniska.pl
W akcji czynnie biorą udział m.in. warszawskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt „Na Paluchu”, Azyl pod Psim Aniołem oraz placówki z Celestynowa i Nowego Dworu Mazowieckiego. „Smycz dla psiaka” potrwa do końca lipca a zakończy się spacerem ze zwierzakami z warszawskiego schroniska „Na Paluchu”, również z wykorzystaniem podarowanych przez internautów smyczy.
Przeczytajcie też: Zaczęło się: "Otwórz pan okno, bo się udusimy", "nie, bo będzie mi wiało"