Polską flaga na tle zniszczonej wieży zegarowej. Pawłowicz: "Jakby zawieszono ją na ruinach odbitego z rąk wroga budynku"

W związku z przypadającym 2 maja Dniem Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, na Wieży Zegarowej Zamku Królewskiego, w obecności prezydenta Andrzeja Dudy, uroczyście podniesiono flagę państwową. W internecie wrze. Głos zabrała też Krystyna Pawłowicz. Rzecznik resortu kultury nie udziela w tej sprawie informacji.

"Dziś na wieży zegarowej Zamku Królewskiego uroczyście wciągnięto Flagę RP. Żołnierze na baczność. Hymn. Flaga łopocze dumnie na tle...koszmarnie zniszczonych, zmurszałych, odpadających od ogromnych zacieków tynków zegarowej wieży.. Jakby zawieszano Flagę na ruinach odbitego z rąk wroga budynku..." - napisała na Facebooku Krystyna Pawłowicz (pisownia oryginalna).

"Czy ktoś z Zamku Królewskiego lub Kancelarii Prezydenta ogląda te żenujące zdjęcia? A co robi prezydent Warszawy? Jak zwykle na złość?" - pyta posłanka.

Jej zdaniem taka "uroczysta" ekspozycja Flagi RP łamie ustawę o godle i barwach narodowych, nakazującą godne i w godnym otoczeniu wystawianie polskich barw.

Pawłowicz w swoim wpisie proponuje ironicznie: "Może powinniśmy zrzucić się na otynkowanie wieży zamkowej albo w przyszłości nie zawieszać tam polskiej Flagi. Bo to równie niegodne jak komorowski orzeł z białej czekolady. Albo gorzej". "Opiekunowie Zamku i Flagi RP - zróbcie coś, bo to wasza kompromitacja!!!" - apeluje.

Podobnych komentarzy jest więcej.

Uroczyste podniesienie Flagi RP na Zamku Królewski, w obecności Szkoda jednak, że elewacja tak bardzo odrapana.

— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk)

na tle prezentuje się bardzo dostojnie..

— Dominik Waszczak (@DominikWaszczak)

W sprawie remontu wieży zamkowej rzecznik warszawskiego Ratusza Bartosz Milczarczyk skierował nas do rzecznika Ministerstwa Kultury. Niestety, Radosław Różycki nie odbierał wczoraj telefonu.

Przeczytaj też: „Syfilizm” nad Wisłą. Rezerwat przyrody jak śmietnik