Policja pozywa SA Wardęgę za film "Police Trainer"!
"Zmarnował czas policjantom, którzy nie mogli w tym czasie wykonywać swoich obowiązków"
Przed chwilą na oficjalnym profilu warszawskiego superbohatera Sylwestra Wardęgi pojawiła się informacja o ty, że* policja pozywa SA Wardęge za film "Police Treiner".* Pisaliśmy o nim i pokazywaliśmy go w artykule "Jak Wardęga trenował policję" .
"Stołeczna policja wpadła na pomysł założenia mi sprawy w sądzie. Oficjalnie chodzi o ostatnią sytuację z obrazka, w której uciekam policji na Placu Zamkowym w Warszawie". - Napisał SA Wardęga. - "Policja usprawiedliwia swoją decyzję tym, że robiąc prowokację zmarnowałem czas policjantom, którzy nie mogli w tym czasie wykonywać swoich obowiązków. De facto nikogo nie zachęcałem do przeprowadzania interwencji a policjantom na placu zamkowym uciekłem po 5 sekundach - gdyby nie ucieczka to interwencja trwałaby 2-3 minuty - więc zaoszczędziłem czas policjantom :).* Niestety grozi mi grzywna w wysokości 1500zł"*.
Popularny Vloger na filmie udawał m.in, że pije alkohol w miejscach publicznych (miał sok jabłkowy w butelce od piwa), gdy policjanci chcieli go wylegitymować, uciekał. Poza tym prowadził z policjantami wesołe rozmowy.
- Bezpieczeństwo ludzi jest dla mnie bardzo ważne - tłumaczył na koniec filmu autor. - Policjanci powinni być zdrowi i wysportowani. Ja jako porządny obywatel zadbam o ich zdrowie i zachęcę do biegania.
Zrzucimy się" - zaproponowało już blisko 1000 jego fanów.
Zobaczcie film za który go pozwano!* Zasłużył? Jak myślicie? *