Nietypowy protest rodziców przed ministerstwem. Tańczyli i śpiewali
W ten sposób chcieli wyrazić sprzeciw przeciwko zmianom, które nastąpią w systemie szkolnictwa.
Przed Ministerstwem Edukacji Narodowej w Warszawie o godz. 18.00 rozpoczął się protest rodziców przeciwko reformie szkolnictwa. Protestujący wybrali nietypową formę demonstrowania: włączyli muzykę i zaczęli tańczyć.* -*Taniec i śmiech rozwalił już niejeden ponury system - mówią.
Na protest pod nazwą "Dansing przeciwko reformie edukacji" przyszło kilkadziesiąt osób. Tańczyli do takich piosenek, jak: "Volare", "Nigdy więcej”, "Żółte kalendarze", "Na zakręcie".
Organizatorzy wydarzenia na facebookowym profilu zapowiadali, że protest jest "odpowiedzią na brak dialogu i upartość tej władzy”. W ten sposób chcieli wyrazić sprzeciw przeciwko zmianom, które nastąpią w systemie szkolnictwa. Ich zdaniem władza "nie słucha próśb o referendum, do którego obywatele mają prawo”.
Na pytanie reporterki WawaLove.pl o to, czemu protestują odpowiadali:
- Dlatego, że nie zgadzam się z reformą edukacji. A zwłaszcza z ustawą programową języka polskiego - komentuje jedna z demonstrujących.
- Przyszłam potańczyć w ważnej sprawie - dodaje kolejna.
- Zatańczyłaby pani z minister Zalewską? - Jasne. Różnice ideologiczne nie mają tu znaczenia - mówi.
Protest odbył się pod Ministerstwem Edukacji Narodowej przy alei Jana Chrystiana Szucha 22 czerwca, o godz. 18.00.