"Nie" dla Parady Równości
Prezydent Warszawy Lech Kaczyński powiedział, że nie zgodzi się na zorganizowanie Parady Równości
11 czerwca, ponieważ tego dnia w stolicy odbędzie się odsłonięcie
pomnika generała Stefana Roweckiego "Grota".
Tego dnia będziemy czcić gen. "Grota" Roweckiego. Akurat w tym samym dniu parada gejów, to są żarty - powiedział. Dodał, że jest przeciwny również temu, by parada odbywała się w jakimkolwiek innym dniu. Jestem zwolennikiem tolerancji, ale przeciwnikiem krzewienia postaw gejowskiej orientacji. Tutaj wszystko pozostaje po staremu - odmawiam - oświadczył. Jego zdaniem są podstawy prawne do tego, by zakazać organizowania parady.
Organizatorzy Parady Równości ogłosili we wtorek, że mają już "ustną zgodę władz Warszawy" na przemarsz ulicami stolicy 11 czerwca. We wtorek biuro prasowe Urzędu Miasta (UM) potwierdziło, że zgłoszenie o planowanej paradzie trafiło do UM, ale nie ma jeszcze decyzji, czy zgromadzenie zostanie zarejestrowane; trwało sprawdzanie, czy zgłoszenie jest zgodne z prawem. Parada miałaby się odbyć w ramach Dni Równości zaplanowanych w Warszawie na 10-12 czerwca.
Już w ubiegłym roku Kaczyński zabronił organizacji parady, uzasadniając to m.in. promowaniem zboczeń i obrazą uczuć religijnych. Rok temu zamiast parady odbył się wiec przed warszawskim ratuszem. Natomiast w Krakowie podczas marszu homoseksualistów doszło do kontrmanifestacji, a także do starć z policją.
