Warszawiacy to mają dobrze. Codziennie w mieście pojawiają się nowe atrakcje. Po polu ryżowym , jakie pojawiło się wczoraj na Stadionie Narodowym przyszedł czas, byśmy i my mieli własny wodospad Niagara. Czemu nie?
Wodospad pojawił się wczoraj wieczorem i - przynajmniej mamy taką nadzieje,* będzie stała atrakcją, towarzyszącą rozgrywkom* piłkarskim.**