Napadł na stację benzynową i groził pracownikom śrubokrętem, by... ukraść słodycze
Na dodatek amator słodkości przebywał w okresie recydywy
Była północ. Do sklepu na stacji paliw na Targówku wtargnął mężczyzna, który grożąc użyciem przemocy przy użyciu metalowego śrubokrętu pracownikom stacji i pracownikowi ochrony, dokonał kradzieży... słodyczy. Po chwili uciekł. Zaalarmowani o zdarzeniu wywiadowcy z komisariatu na Targówku dosłownie po dziesięciu minutach ustalili i zatrzymali na ulicy podejrzanego mężczyznę - informuje Komenda Stołeczna Policji.
Jarosław K. trafił do policyjnej celi. Śledczy zebrali materiał dowodowy w tej sprawie i przekazali mężczyznę na przesłuchanie do prokuratury. Jarosław K. usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia działając w okresie recydywy. Kilka godzin później, sąd, na wniosek prokuratora, zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy.
Zobacz także: Znalazła 7 tysięcy zł na ulicy, oddała je na policję