Trwa ładowanie...

Motorniczy urządza sobie wyścigi na torach [LIST]

"Wjechał w zakręt z taką prędkością, że wywrócił się wózek z dzieckiem"!

Motorniczy urządza sobie wyścigi na torach [LIST]
d1pdpr6
d1pdpr6

Otrzymaliśmy list od czytelnika , publikujemy go w całości.

Już od jakiegoś czasu obserwuję, że wszędzie tam, gdzie położono nowe tory lub jest kawałek prostej, tramwajarze urządzają sobie bicie rekordu prędkości. Często przejeżdżam przez Wisłę mostem Śląsko-Dąbrowskim. Najczęściej autobusem, ale kilka razy zdarzyło mi się jechać tramwajem. Z reguły jeżdżą tamtędy starsze składy. Gdy mijają Stare Miasto, rozpoczynają wyścigi. Przypuszczam, że to, co robią niektórzy motorniczowie nie tylko jest niezgodne z przepisami, ale grozi też nieszczęściem.

Jechałem wczoraj ok. godz. 15.30 tramwajem nr 23, ze stacji Ratusz Arsenał w kierunku Pragi. Już na moście zauważyłem, że motorniczy gna jak szalony, zresztą współpasażerowie też zaczęli głośno komentować te wyścigi. Najgorsze jest to, że kierowca tramwaju nie zmniejszał prędkości na zakrętach! Gdy wjeżdżał na przystanek Dworzec Wileński, ruszył z kopyta w taki sposób, że większość ludzi wpadła na siebie. Klnąc, ludzie wysiedli z tramwaju.

Jeszcze gorzej zachował się na zakręcie pomiędzy przystankami Ratuszowa i Inżynierska, a przecież parę dni temu wykoleił się tam tramwaj! Stałem na końcu drugiego wagonu. Oprócz mnie była tam osoba z wózkiem. Motorniczy wjechał w zakręt z taką prędkością, że stojący na końcu wózek przewrócił się! Na całe szczęście dziecko było przypięte pasami do spacerówki,a opiekun w porę złapał wózek. Gdyby nie to, wózek z dzieckiem zapewne wypadłby na schodki wyjściowe! Ludzie wyszli z tramwaju na najbliższym przystanku. Udało mi się zrobić zdjęcia tramwaju wraz z numerem. Złożymy na motorniczego (ja i opiekun dziecka) skargę w odpowiednim miejscu. Nie odpuścimy.

d1pdpr6

To nie pierwszy taki przypadek. Dokładnie w tym samym miejscu parę dni wcześniej wykoleił się inny tramwaj. Czy nie jest to konkretnym sygnałem, że w tym miejscu należy zwolnić? Czy tramwajarze nie zdaje sobie sprawy z tego, że oprócz niego w pojeździe są też pasażerowie, a tramwaj to nie bolid Formuły Pierwszej?

Czy musi dojść do nieszczęścia, by kierujący tramwajami zrozumieli, że takie wyścigi nie mają sensu?

Co o tym myślicie? czy wam też zdarzyła się podobna sytuacja?

Przeczytajcie też: GPS na rowerach, stacja Veturilo usunięta ze Stalowej i Piotra Skargi

d1pdpr6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1pdpr6
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj