"Mordor" stanął na dobre. W każdym kierunku tylko jeden pas
Warszawiaków dojeżdżających do pracy przez Służewiec czekają spore utrudnienia. 4 sierpnia ulica Marynarska została zwężona do jednego pasa w każdym kierunku. W dzień powszedni trasa jest praktycznie nieprzejezdna.
To nie będzie łatwy miesiąc dla pracowników biurowej dzielnicy na Mokotowie, zwanej potocznie "Mordorem". Pojazdy na estakadzie przy Galerii Mokotów w poniedziałek (6.08) posuwały się w ślimaczym tempie, a zdezorientowani kierowcy nie zdawali sobie sprawy, jak długo będą stać w porannym korku. Tak wyglądał pierwszy dzień roboczy ze zwężoną ul. Marynarską. Wielu osobom na usta ciśnie się jedno słowo - koszmar.
Zmiany ruchu wynikają z próby przyspieszenia mocno już opóźnionej inwestycji, jaką jest docelowe poszerzenie Marynarskiej do trzech pasów w każdym kierunku. Mają tam powstać nowe drogi rowerowe oraz chodniki. Wszystkie prace pochłoną ok. 50 mln złotych. Niestety, przebudowa tej ulicy ciągnie się od dwóch lat.
Marynarska - utrudnienia
Zamknięta od północnej strony jezdnia ma umożliwić wykonawcy budowę jednej z podpór wiaduktu w ul. Postępu oraz podpory kładki dla pieszych przy ul. Wynalazek. Wyłączenie z użytkowania jezdni potrwa do 2 września.
Obecna sytuacja zmusza kierowców do przejazdu zwężoną Marynarską od wschodu tylko na wprost. Jak podaje Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych, jadący od zachodu mogą jechać prosto i skręcić w prawo w ul. Wynalazek. Natomiast jadący z ul. Postępu i Wynalazek pojadą tylko w prawo.
Świadkowie poniedziałkowego paraliżu na Służewcu mówią o zakorkowanej ul. Cybernetyki, Postępu i Gintrowskiego. Korek spowolnił też pojazdy na rondzie Unii Europejskiej oraz w Al. Wilanowskiej. Wygląda na to, że trzeba będzie się przyzwyczaić do przymusowych postojów w tej części miasta.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl