"Mordor" na Domaniewskiej. Przy ulicy zawisła tablica
Dobry primaaprilisowy żart?
Nowe osiedle na Mokotowie? Dzisiaj przy ulicy Domaniewskiej na słupie zawisła tabliczka "Mordor". To aluzja do przezwiska biurowego zagłębia w tym miejscu, na które przyjęło się już mówić "Mordor na Domaniewskiej".
To właśnie facebookowy fanpage "Mordor na Domaniewskiej" opublikował dzisiaj zdjęcie nowej tabliczki.* "The revolution begins.* Orkowie wzięli sprawy w swoje ręce" - podpisali je. Fanpage ma na Facebooku już prawie 60 tysięcy fanów. Na jego tablicy można zobaczyć śmieszne zdjęcia z biurowego zagłębia, a także memy i inne obrazki na temat życia w korporacji. Codzienna porcja humoru zrozumiałego głównie przez korposzczury różnego levelu o różnym stażu w korpo. Nieważne, czy robisz w Warszawskim Mordorze na Domaniewskiej czy w jakimś innym zagłębiu biurowcowym - Pamiętaj - "mordor", "korposucz" czy "korposzczur" to stan umysłu a nie miejsce - mówią założyciele fanpage'a. Samo zdjęcie ma już ponad 6 tysięcy lajków.
Tablica została już zdemontowana przez Kontrolę Pasa Drogowego. Musieli dostać cynk. Za to jak wiszą reklamówki klimatyzacji czy nowych osiedli to tego nie zdejmują - komentują internauci.
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony "Mordor na Domaniewskiej" .
