RegionalneWarszawaMłodzi szturmują urzędy. "Chcę wziąć odpowiedzialność za Polskę"

Młodzi szturmują urzędy. "Chcę wziąć odpowiedzialność za Polskę"

Coraz więcej młodych ludzi dopisuje się do warszawskiej listy wyborców

Młodzi szturmują urzędy. "Chcę wziąć odpowiedzialność za Polskę"

- Nie mogę jechać w weekend do domu, ponieważ są Juwenalia. Chcę natomiast wziąć odpowiedzialność za losy mojego kraju - mówi Tomek, student Uniwersytetu Warszawskiego, który dopisał się do spisy wyborców w dzielnicy Mokotów. W Warszawie takich osób jest ponad 15 tys. - Zainteresowanie wyborami jest bardzo duże - tłumaczy Łukasz Partyka ze stołecznego magistratu.

- Najwięcej pracy mieliśmy w poniedziałek i wtorek, kiedy były ostatnie dni na dopisanie się do spisu wyborców - opowiada Jacek Dzierżanowski, rzecznik prasowy dzielnicy Mokotów. I dodaje, że największym zainteresowaniem wybory cieszą się wśród studentów i osób młodych. Tylko w ciągu dwóch dni urzędnicy z Mokotowa przyjęli łącznie ok. trzech tysięcy mieszkańców. - Nasi pracownicy udzielali informacji, odpowiadali na pytania i przyjmowali wnioski. Do tego mieliśmy setki telefonów od mieszkańców, którzy pytali o różne kwestie związane z wyborami - mówi Dzierżanowski.

- U nas wśród osób, które dopisały się do listy wyborców również dominują ludzie młodzi - mówi Jerzy Gierszewski, rzecznik prasowy dzielnicy Praga-Południe. W tamtejszym urzędzie najwięcej interesantów zostało przyjętych w tym tygodniu. Łącznie do listy wyborców dopisało się 1800 osób.

Nie wszystkim jednak udała się ta sztuka. - Pani w okienku powiedziała, że dziś już nie ma takiej możliwości. Pozostaje mi jechać do domu, problem w tym, że w niedzielę mam komunię chrześniaka, więc nie wiem jak się z tym wszystkim wyrobię - tłumaczy Ola fryzjerka z Ursynowa.

- Osoby, które nie zdążyły dopisać się do spisu wyborców, a chcą głosować w stolicy, powinny w miejscu zameldowania pobrać zaświadczenie o prawie do głosowania - tłumaczy Partyka. Taki dokument można uzyskać w urzędzie gminy. Wydawane są one do piątku włącznie w godzinach pracy magistratu. - Warto wiedzieć, że posiadający takie zaświadczenie może przyjść w niedzielę do każdej komisji wyborczej na terenie kraju i zagłosować - wyjaśnia Gierszewski. Na Pradze Południe wydano do tej pory 690 takich dokumentów.

Osoby, które nie zdążyły dopisać się do spisu wyborców i nie mogą pojechać do urzędu gminy po zaświadczenie o prawie do głosowania mają jeszcze jedną możliwość. - Mogą spróbować dopisać się do rejestru wyborców. To jest baza danych, którą w niedzielę będzie posługiwała się komisja - mówi Partyka. Osoby te muszą udokumentować, że stale zamieszkują na terenie miasta. Do urzędu powinny przynieść, np. umowę najmu mieszkania czy PIT potwierdzający, że podatki płacone są w Warszawie.

Osoby, które chcą dopisać się do rejestru wyborców muszą mieć na uwadze fakt, że odbywa się to w trybie postępowania administracyjnego skróconego do trzech dni. - Oznacza to, że jeśli dziś pójdziemy dopisać się do urzędu to decyzja może zostać wydana dopiero w poniedziałek, a więc już po wyborach - mówi Partyka.

Okazuje się, że nie brakuje osób, które korzystają właśnie z tej trzeciej możliwości. - Poszliśmy się zarejestrować. Mieszkamy w Warszawie, tu płacimy podatki i tu też chcemy głosować. Pani w okienku powiedziała, że do piątku powinniśmy otrzymać decyzję, a jak nie, to mamy potwierdzenia na podstawie, którego komisja powinna dopisać nas do listy - tłumaczy młoda para z Lublina. - Nasz kolega był w podobnej sytuacji podczas wyborów samorządowych i zdążył. Mamy nadzieję, że nam też się uda. Musi, bo chcemy zadecydować o tym kto zostanie najważniejszą osobą w państwie - dodają rozmówcy.

W wyborach prezydenckich zmierzą się: ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski (z poparciem PO), Andrzej Duda (PiS), Magdalena Ogórek (z poparciem SLD), Adam Jarubas (PSL), lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, Janusz Korwin-Mikke (ugrupowanie KORWiN), muzyk Paweł Kukiz, Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy), Marian Kowalski (Ruch Narodowy)
, Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) oraz reżyser Grzegorz Braun.

Głosowanie odbędzie się w niedzielę 10 maja w godzinach 7.00 - 21.00. Do głosowania uprawnionych jest ponad 30,5 mln wyborców, którzy oddadzą głos w ponad 27 tys. obwodach. Jeśli żaden z kandydatów nie otrzyma ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura głosowania. Przejdzie do niej dwóch kandydatów z największą liczbą głosów.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)