RegionalneWarszawaMazowieckie. Stypendium dla młodych lekarzy. Jest warunek

Mazowieckie. Stypendium dla młodych lekarzy. Jest warunek

Samorząd Mazowsza przygotowuje pilotażowy program stypendialny dla studentów kierunku lekarskiego na V i VI roku. 100 najlepszych przyszłych lekarzy przez 9 miesięcy będzie otrzymywać stypendium w wysokości do 2 tysięcy złotych miesięcznie.

Mazowieckie. Młodzi lekarze otrzymają stypendium [zdj. ilustracyjne]
Mazowieckie. Młodzi lekarze otrzymają stypendium [zdj. ilustracyjne]
Źródło zdjęć: © Pixabay | pixabay

Program stypendialny ruszy od początku roku akademickiego 2021/2022. Na pomoc finansową dla przyszłych lekarzy samorząd Mazowsza przeznaczy 6,6 miliona złotych. W tej chwili trwają prace nad przygotowaniem i ogłoszeniem naboru wniosków.

Samorząd regionu chce, żeby program był wieloletni. W ten sposób chce "wspomóc finansowo przyszłych lekarzy, ale też zachęcić ich do wyboru specjalizacji, w których występują największe braki na rynku" - powiedziała Elżbieta Lanc, członek zarządu województwa mazowieckiego. Zostanie opracowana lista deficytowych specjalizacji.

O stypendium będą mogli ubiegać się studenci V i VI roku kierunku lekarskiego. Przez 9 miesięcy będą otrzymywali wsparcie w wysokości do 2 tys. zł. Są jednak warunki przystąpienia do programu. - Średnia ocen z egzaminów nie może być niższa niż 4,2 (za rok studiów poprzedzający rok zgłoszenia wniosku) i zobowiązać się – po zakończeniu stażu podyplomowego – do podjęcia pracy w wojewódzkim podmiocie leczniczym w ramach co najmniej jednej z wybranych specjalizacji deficytowych - podał w komunikacie Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.

Mazowieckie szpitale są przygotowane, by wziąć udział w programie. - Deklarują m.in. zapewnienie stypendystom zatrudnienia i umożliwienie rozwoju zawodowego w zakresie deficytowych specjalizacji występujących na rynku pracy - wyjaśnił Krzysztof Strzałkowski, przewodniczący sejmikowej Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej. Dodał, że "skorzystają na tym wszyscy – studenci, szpitale, ale przede wszystkim pacjenci".

Podobnego zdania jest Teresa Bogiel, prezes zarządu stołecznego szpitala bródnowskiego, która zaznaczyła, że "nawet najlepsze i najnowocześniejsze urządzenia nie pomogą naszym pacjentom, jeśli nie będą poprowadzone przez wysoko wyspecjalizowanych specjalistów". Dodała też, że obecnie można zaobserwować stały odpływ kadr medycznych "w tym szczególnie lekarzy i pielęgniarek".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)