Mazowieckie. 17‑latek zadźgał matkę w Garwolinie. Potem próbował się zabić
Na osiedlu Korczaka w Garwolinie w jednym z mieszkań znaleziono ciało kobiety. Miała liczne rany kłute. Do zabójstwa przyznał się jej 17-letni syn. Jak przyznał prokurator, chłopak próbował po wszystkim popełnić samobójstwo.
04.01.2020 12:28
Jak pisaliśmy w piątek, 17-latek został zatrzymany, jednak nie trafił do aresztu.– Młody mężczyzna został przewieziony do lekarza, który zgodnie z prawem miał stwierdzić, czy 17-latek może trafić do policyjnej izby zatrzymań. Lekarz nie wydał takiej zgody z uwagi na stan psychiczny – powiedział w rozmowie z WP prokurator Leszek Wójcik. Nastolatek trafił na oddział psychiatryczny jednego ze szpitali.
Teraz śledczy przyznał, że Szymon Z. po zabójstwie matki próbował popełnić samobójstwo. Prok. Wójcik w rozmowie z Polsatem powiedział, że 17-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Tłumaczył, że zabił matkę z powodu konfliktu między nimi.
Do tragicznego zdarzenia doszło 2 stycznia. 17-latek kilkukrotnie ugodził nożem własną matkę. Później zadzwonił na 112. Gdy nastolatek powiedział, że zabił matkę, na miejsce przybyła policja i pogotowie ratunkowe. Mimo reanimacji 47-letnia kobieta zmarła. Grozi mu dożywocie.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl