Lotnisko stanie na święta! Będzie strajk!
Kontrolerzy bezpieczeństwa na lotnisku Chopina zapowiedzieli strajk włoski. Od niedzieli do końca grudnia mogą pracować trzy razy wolniej!
Strajk to reakcja pracowników firmy Konsalnet, która od czerwca tego roku obsługuje kontrolę bezpieczeństwa na Okęciu, na zapowiedź obniżki stawki godzinowej o 30 proc. Operatorzy, którzy żeby dostać pracę, musieli zdobyć specjalny certyfikat, zarobią teraz około 10–14 zł za godzinę. To „niemal na pewno będzie skutkować obniżeniem jakości pracy i stworzy duże zagrożenie bezpieczeństwa na terenie portu im. Chopina" – piszą w liście. O sprawie czytamy w Rzeczpospolitej .
Pracownicy lotniska uważają, że proponuje im się stawkę "głodową", która zmusi ich do dorabiania po godzinach pracy i obniży skuteczność. Informowali o tym swoich przełożonych. Ci z kolei straszyli nie przedłużeniem umowy. Dlatego pracownicy lotniska zdecydowali się się na prowadzenie czynności kontrolnych w sposób niezwykle szczegółowy i drobiazgowy.
Co to oznacza dla pasażerów? Nawet trzy razy dłużej będą przechodzili przez bramki bezpieczeństwa.
Co ciekawe, dyrektor Biura Marketingu Konsalnet Holding, Piotr Laskowski o planowanym strajku dowiedział się od "Rzeczpospolitej". Potwierdził, że firma planuje redukcje płac. - Jednak ich skala jest niewielka, a pracownicy byli informowani z wyprzedzeniem. Średnia stawka już po obniżkach nadal zdecydowanie przewyższa średnią w branży ochrony – powiedział Laskowski.
- Mam nadzieję, że Konsalnet porozumie się ze swoimi pracownikami – mówi z kolei rzecznik Lotniska Przemysław Przybylski. - Na pewno nie dopuścimy do zakłóceń w funkcjonowaniu portu.