Krzyż wróci przed Pałac Prezydencki?
Kaczyński: Chodzi o zwykłą przyzwoitość i sprawiedliwość.
11.11.2015 12:15
10 listopada odbyła się miesięcznica katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku. Przed Pałacem Prezydenckim Jarosław Kaczyński wygłosił przemówienie, w którym stwierdził, że krzyż postawiony pięć lat temu, powinien wrócić przed gmach Pałacu.
„Krzyż stanął tutaj pięć i pół roku temu z inicjatywy harcerzy. Potem były wydarzenia o których nie chciałoby się pamiętać. I nie chodzi o triumf ani tym bardziej o żaden odwet. Chodzi o zwykłą przyzwoitość i sprawiedliwość” – mówił Jarosław Kaczyński wspominając wydarzenia po katastrofie.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił także, że pojawiają się głosy, by o pozwolenie zapytać prezydenta Andrzeja Dudę. O pomyśle postawienia pomnika upamiętniającego katastrofę smoleńską pisaliśmy na początku sierpnia. Wówczas okazało się, że nie ma prawnych możliwości, by jakikolwiek tego typu obiekt wyrósł przed Pałacem Prezydenckim. Zdaje się, że Jarosław Kaczyński znalazł jednak odpowiednie rozwiązanie. Krzyż mógłby stanąć przed gmachem Pałacu pod warunkiem, że nie będzie stanowił stałego, nieruchomego elementu architektury. W przeciwnym wypadku konserwator zabytków nie wyrazi na to zgody, ponieważ według jego oceny, żadna przebudowa czy też zmiana na terenie Pałacu nie jest możliwa.
Przeczytaj też: Ruszył Bieg Niepodległości