Kłopotliwa przebudowa Wilanowskiej. Czy pasażerowie dotrą na pętlę?
W projekcie nie uwzględniono również budowy dodatkowej windy. Dlaczego?
Prywatny inwestor zamknął na co najmniej pół roku najpopularniejsze wejście na stacji Wilanowska, by wybudować w rejonie stacji biurowiec. Nowy budynek zmieni diametralnie układ wyjść. Nie ma też mowy o instalacji potrzebnej windy.
Planowana inwestycja - Villa Metro - będzie zlokalizowana przy ul. Puławskiej. Trwają pierwsze prace budowlane; z tego powodu zamknięto jedno z wyjść do stacji metra Wilanowska, które prowadzi do pętli autobusowej.
Inwestycja zmieni układ wyjść stacji metra. Powstaną dwa nowe: jedno z nich będzie prowadzić w stronę pętli i parkingu przesiadkowego P&R, drugie w stronę Puławskiej. Magdalena Potocka z warszawskiego ZTM w rozmowie z serwisem Transport-Publiczny.pl przekonywała, że nowe wyjścia zwiększą funkcjonalność i przepustowość ruchu pasażerów. – Nowe wejście będzie szersze niż dotychczas, będzie posiadało dwa biegi schodów ruchomych – mówi.
Jednak w przyszłości popularne przejście do pętli autobusowej nie będzie już takie proste. Schody z podstawowej klatki schodowej nie będą prowadziły bezpośrednio na chodnik łączący stację z pętlą. Pasażerowie będą musieli obejść wyjście z metra, by dostać się na przystanek.
Drugim problemem projektu budowy Villa Metro jest brak potrzebnej windy, która zwiększyłaby dostępność metra po zamknięciu jednego z wyjść stacji. Powodem są „względy strategiczne”. – Konstrukcja stacji, jak i wyposażenie techniczne zapewniają szczelność obiektów metra w przypadku ogłoszenia zagrożenia – mówi Potocka.
– Budowa dodatkowej windy była przedmiotem dyskusji na etapie opiniowania koncepcji budowy obiektu „Villa Metro”, jednak zrezygnowano z tego rozwiązania ze względów technicznych. I linia metra na południowym odcinku została zbudowana jako budowla ochronna w ramach systemu obrony cywilnej ludności. Konstrukcja stacji, jak i wyposażenie techniczne zapewniają szczelność obiektów metra w przypadku ogłoszenia zagrożenia – wyjaśnia.
Prace budowlane związane z przebudową wejścia będą realizowane do końca bieżącego roku. Jak udało się dowiedzieć serwisowi Transport-Publiczny.pl, w tym okresie wykonawca jest również zobowiązany do uzyskania decyzji o dopuszczeniu do użytkowania nowych wejść.
Przeczytajcie również: Tych wypadków można było uniknąć. Niestety, w Warszawie obowiązuje "kryterium krwi"
