Kard. Nycz podczas Drogi Krzyżowej: "Nie sposób wymienić tych wszystkich, którzy pukają do bram Europy i czekają na miłosierdzie"
Po raz pierwszy Drogę Krzyżowa na ulicach Warszawy zorganizowano w 1994 roku.
Zamachy terrorystyczne w Brukseli oraz kryzys migracyjny w Europie - m.in. o tych problemach mówił w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Nawiązał też do przypadającej w tym roku 1050. rocznicy Chrztu Polski.
- Stajemy przy krzyżu Chrystusa w roku, w którym wspominamy 1050. rocznicę Chrztu Polski. Wtedy postawiono na polskiej ziemi krzyż. Wtedy stanęliśmy pod tym krzyżem i przyjęliśmy naukę płynącą z krzyża, która jest przede wszystkim nauką miłości - zwrócił się do wiernych kard. Nycz.
Wygłaszając słowo pasterskie przed kościołem św. Anny, metropolita nawiązał do zamachów terrorystycznych w Brukseli, w których zginęło co najmniej 31 osób, a ponad 300 zostało rannych. Jak mówił ludzie ci zginęli z rąk "okrutnych bezmyślnych terrorystów".
Kardynał mówił także o uchodźcach i kryzysie migracyjnym w Europie. - Nie sposób wymienić tych wszystkich, którzy pukają do bram Europy i czekają na miłosierdzie - powiedział. - Droga krzyżowa trwa w tych wszystkich miejscach, w których trwają wojny, gdzie ludzie są pozbawieni mieszkań, domów i ojczyzny. Są prześladowani za swoje poglądy - podkreślił.
- Droga krzyżowa Chrystusa, krzyż, śmierć Chrystusa na krzyżu i jego zmartwychwstanie to najjaśniejsze i najbardziej przekonujące objawienie bożego miłosierdzia - powiedział kard. Nycz.
- To jest ta modlitwa wielkiego tygodnia tego roku i to jest ta nadzieja na to, że zmartwychwstaniemy razem z Chrystusem, z tym wszystkim co jest słabe i co jest grzeszne - dodał.
Droga Krzyżowa, która zgromadziła tłumy warszawiaków, przeszła z kościoła akademickiego św. Anny ulicami Miodową i Senatorską, poprzez pl. Teatralny. Następnie ul. Wierzbową, pl. Piłsudskiego oraz ulicami Tokarzewskiego, Karaszewicza, Krakowskim Przedmieściem pod kościół św. Anny.
Ulicami Warszawy krzyż nieśli m.in. biskupi, księża, siostry zakonne, studenci, strażnicy miejscy, prawnicy, przedstawiciele służby zdrowia, żołnierze, policjanci, rzemieślnicy. Rozważania, odczytywane przy czternastu stacjach przedstawiających ostatnią drogę i mękę Chrystusa, przygotował aktor Radosław Pazura.
Po raz pierwszy Drogę Krzyżowa na ulicach Warszawy zorganizowano w 1994 roku.
(PAP)
Przeczytajcie też: MSWiA wprowadza zakaz noszenia broni w związku ze szczytem NATO w Warszawie