Jechał skradzionym samochodem, bez uprawnień, prosto z włamania

"W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanych czynów"

Obraz

30-letni Przemysław K. wpadł w ręce policji w chwili, gdy przewoził skradziony łup skradzioną chwilę wcześniej mazdą. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia - informuje Komenda Stołeczna Policji .

Było już po północy, gdy policjanci z bemowskiego zespołu wywiadowczego postanowili skontrolować kontrolowali kierującego mazdą. - Funkcjonariusze spostrzegli, że na tylnym siedzeniu znajduje się skrzynka narzędziowa, odkurzacz przemysłowy i zgrzewarka. Kierujący nie potrafił wytłumaczyć, skąd pochodzi sprzęt oraz do kogo należy mazda, którą kierował - relacjonują mundurowi.

Szybko wyszło na jaw, że elektronarzędzia pochodzą z włamania, do którego doszło chwilę wcześniej. Dodatkowo policjanci ustalili, że pojazd również został skradziony. Po dokładniejszym sprawdzeniu okazało się, że Przemysław K. nie zastosował się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. 30-latka natychmiast trafił do policyjnego aresztu.

Zebrany w sprawie materiał pozwolił na przedstawienie mężczyźnie aż trzech zarzutów: dwóch dotyczących kradzieży z włamaniem do pojazdów oraz o niezastosowaniu się do decyzji o cofnięciu uprawnień. Odzyskane przez policjantów elektronarzędzia i pojazd wróciły do właścicieli. Łączna wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzonych na kwotę ok. 7 tys. złotych.

W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanych czynów i poddał dobrowolnie karze. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia