Fontanna, saturator i kilkadziesiąt nowych straganów. Powstał projekt rewitalizacji „Różyca”
Czekała go już likwidacja, później planowano wpisać go na listę zabytków, w latach świetności tętniący życiem, a teraz odstraszający zardzewiałymi budkami. Bazar Różyckiego – najstarszy warszawski bazar wraca do życia
W czwartek 30 października architektka wraz z władzami miasta, zaprezentowała propozycję rewitalizacji kultowego bazaru na warszawskiej Pradze.
Projekt nie ogranicza się tylko do odtworzenia tradycyjnych form historycznych, ale przede wszystkim prezentuje sposób myślenia o przestrzeni przyjaznej dla wszystkich grup społecznych: mieszkańców, kupców, klientów, turystów, dzieci i seniorów. Czerpie z najlepszych przykładów rewitalizacji bazarów, które łączą historyczną zabudowę z nowoczesnością, takich jak np. Targowisko St. Caterina z Barcelony – mówi Aleksandra Wasilkowska, autorka projektu rewitalizacji.
Na podstawie uwag konserwatora zabytków powstał plan miejscowy dla rejonu Bazaru Różyckiego, który wyznacza możliwe formy zagospodarowania terenu bazaru. Jako jego podstawę przyjęto warunki lokalne i cele rewitalizacji infrastrukturalnej, ale również założenia społeczne.
Zobacz też: Tak będą wyglądały nowe Koszyki [WIDEO]
Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków, indywidualne stanowiska handlowe zachowają dotychczasowy charakter. Zostaną jednak wprowadzone nowe usługi, tak aby bazar stał się miejscem nie tylko codziennych zakupów, ale i miejscem spotkań dla rodzin z dziećmi. W projekcie zaproponowano m.in. skwer wokół bazaru, budowę placu z pomnikiem założyciela targowiska Juliana Różyckiego i fontanną mgielną. Obok zaplanowano też otwartą kuchnię z grillem i ze stołem, przy którym będzie można przygotować posiłek z produktów kupionych na bazarze. Na terenie bazaru stanie też kiosk- saturator, jak za starych dobrych czasów, ale z nową funkcją punktu informacyjnego. Według planu na nowym „Różycu” na powierzchni 4 tys. m kw znajdować się będzie ok. 60 wolno stojących straganów z zadaszeniem z miedzianej blachy, kilka sklepów spożywczych i restauracji. Nowym rozwiązaniem ma być budowa lokalnego punktu recyklingu śmieci oraz zaplecza magazynowego. Opracowanie ostatecznego projektu oraz prace budowlane mają potrwać blisko
dwa lata.
Koncepcja w pełni wpisuje się w Zintegrowany Program Rewitalizacji m.st. Warszawy do 2022 roku. Inwestycja zakłada nie tylko odświeżenie bazaru, ale również stworzenie nowej przestrzeni dla dzieci i osób starszych - tak zwanej strefy sąsiedzkiej. Całość inwestycji realizowana będzie ze środków miejskich zabezpieczonych w budżecie na tworzenie centrów lokalnych – mówi Michał Olszewski, Zastępca Prezydenta m.st. Warszawy.
Założony w 1901r. targ działał nawet podczas okupacji niemieckiej i rozwijał się w czasie PRL-u. Według informacji znalezionych na oficjalnej stronie bazaru niektórzy kupcy pracowali na nim od drugiej połowy lat 40. Przyszłość Bazaru „Różyckiego” leży więc na sercu wszystkim tym warszawiakom, którym na widok rdzewiejących kliku budek z wątpliwej jakości asortymentem, łza kręci się w oku. Aleksandra Wasilkowska swoim projektem rozbudziła naszą wyobraźnie i dała nadzieję, że jeszcze nie raz na „Różycu” zjemy historyczne pyzy ze słoika, czy pogadamy nad pomidorami.