Dwa ciała w Wiśle. Tragedia pod Płockiem
Seria makabrycznych odkryć pod Płockiem na Mazowszu. Jak informują służby, w Wiśle koło Brwilna wyłowiono ciało jednej osoby. Kilka godzin później w Nowym Duninowie znaleziono drugie ciało.
02.09.2021 07:47
To była czarna seria, jeżeli chodzi o makabryczne odkrycia w środę 1 września pod Płockiem.
Brwilno pod Płockiem. Ciało w Wiśle
Pierwsze ciało w Wiśle, niedaleko przystani w Brwilnie, zauważyli wędkarze, którzy natychmiast poinformowali o wszystkim służby.
Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, zwłoki z Wisły pod Płockiem udało się wydobyć jeszcze przed południem. Na razie wiadomo tylko, że denat, którego ciało zauważono przy przystani w Brwilinie, miał około 50 lat.
- Będziemy ustalać tożsamość, a także okoliczności i przyczynę śmierci tego mężczyzny - zapowiedziała w rozmowie z PAP podkom. Marta Lewandowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. Sprawę będzie też prowadziła płocka prokuratura.
Nowy Duninów. Drugie ciało w Wiśle pod Płockiem
Zaledwie kilka godzin później w Nowym Duninowie pod Płockiem zauważono drugie ciało dryfujące na Wiśle. Zwłoki kolejnego mężczyzny zauważono tym razem z policyjnego helikoptera.
Tu, jak podkreślają służby z Płocka, tożsamość denata wyłowionego z Wisły będzie musiała zostać ustalona. - Tożsamość mężczyzny nie jest na tę chwilę znana. Konieczna będzie identyfikacja - podkreśliła podkom. Marta Lewandowska z KMP w Płocku.
W związku ze śmiercią mężczyzny przez kilka godzin na miejscu w Nowym Duninowie pracowała prokuratura. Pod jej nadzorem policyjni śledczy zabezpieczyli ciało do sekcji, która ma dać odpowiedź na pytanie, jak doszło do śmierci mężczyzny. Sprawą zajmie się prokuratura w Gostyninie.
Źródło: PAP