Czerwone wychodki stanęły przy pomniku Umschlagplatz
Przy ulicy Stawki postawiono kilka przenośnych toalet. Nie byłoby w tym nic kontrowersyjnego, gdyby nie fakt, że w tym miejscu w latach 1942-43 Niemcy gromadzili Żydów z warszawskiego getta przed wywózką do obozu zagłady w Treblince.
Do ustawienia toalet w tym miejscu nie przyznaje się Zarząd Terenów Publicznych, ani Zarząd Dróg Miejskich, informuje wyborcza.pl. – Zostały zamówione bez naszej zgody na zajęcie pasa drogi – mówiła w radiu RDC Karolina Gałecka z Zarządu Dróg Miejskich.
Rzecznik Śródmieścia przypuszcza, że toalety mogły stanąć na polecenie organizatora Marszu Żywych. To coroczne wydarzenie, podczas którego Żydzi z wielu krajów oraz Polacy upamiętnią ofiary Holokaustu i przechodzą "Drogą Śmierci" między hitlerowskimi obozami zagłady Auschwitz I i Auschwitz II Birkenau. W tym dniu w Warszawie obok Muzeum Polin na odwiedzających będzie czekać Namiot Spotkań, w którym będą odbywać się wydarzenia związane z upamiętnieniem ofiar.
Rzeczniczka ZDM zapowiedziała, że podejmie działania zmierzające do usunięcia wychodów z tego miejsca. W efekcie toalety przesunięto... kilka metrów dalej.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl