RegionalneWarszawaCo ósmy uczeń warszawskiej podstawówki ma wadę słuchu!

Co ósmy uczeń warszawskiej podstawówki ma wadę słuchu!

Prawie 20 proc. badanych ma różnego rodzaju zaburzenia

Co ósmy uczeń warszawskiej podstawówki ma wadę słuchu!

W roku 2013 w ramach tzw. badań przesiewowych zostały przeprowadzone badania słuchu uczniów aż 175 warszawskich szkół. To uczniowie klas I i VI.

- Badania przesiewowe wśród dzieci pozwalają na zebranie dużej wiedzy o stanie zdrowia małoletnich. Dzięki nim można uchwycić schorzenia w początkowej fazie i skierować ucznia na badania specjalistyczne i leczenie - podkreśla Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy. Stolica na programy skierowane do dzieci w 2013 r. przeznaczyła blisko 13 mln zł.

Z przeprowadzonych dotychczas badań przesiewowych wynika, że różnego rodzaju zaburzenia słuchu mogą dotyczyć prawie 20 proc. badanych. W samym województwie mazowieckim problemy ze słuchem może mieć blisko 100 tys. dzieci i młodzieży. W latach 2008-2013 przebadano łącznie 75 054 uczniów klas I i VI szkól podstawowych. Zaburzenia słuchu wykryto wśród 9 004 uczniów (12%).

W Warszawie program w formie pilotażu realizowany był w 2007 roku. Wówczas u blisko u 24% dzieci wykryto zaburzenia słuchu. Od 2008 roku do 2010 program skierowany był tylko do uczniów klas VI, a z uwagi na jego wyniki podjęto decyzję o rozszerzeniu programu i włączeniu od 2011 roku również uczniów klas I.

Co szkodzi naszemu słuchowi? Najbardziej dokuczliwy jest hałas uliczny. Ponad 70 proc. Polaków odczuwa uciążliwy, męczący hałas, z tego co trzeci deklaruje, że jest to problem stały - informuje CBOS. Ruch uliczny generuje hałas na poziomie 80-90 decybeli. Specjaliści przestrzegają, że długotrwałe narażenie na taki hałas może powodować przesunięcie progu słyszenia.

Przebadano łącznie 75 054 uczniów klas I i VI szkól podstawowych. Zaburzenia słuchu wykryto wśród 9 004 uczniów czyli u 12 proc. Największy odsetek uczniów z wadami słuchu występował w dzielnicy Praga Północ - 14,9 proc., Ochota - 14 i Wola - 13,5 proc. Najlepiej prezentowały się dzieci z Wawra - 8,6 proc., Białołęki - 10,1 proc. oraz Żoliborza - 10,6 proc.

Niestety, potężna część uszkodzeń słuchu powstaje na własne życzenie - chodzi o zbyt głośne słuchanie muzyki przez słuchawki

Pamiętacie film Skazani na Shawshank? Opowiada historię Andiego Dufresne'a, finansisty, który zostaje niesłusznie skazany na karę podwójnego dożywocia. Trafia do więzienia Shawshank, w którym rządzą sadystyczni strażnicy i apodyktyczny dyrektor. Jednak mimo wszystko nie załamuje się i za pomocą małego młotka geologicznego wykopuje, co zajmuje mu wiele lat, potężny tunel.

Nie piszemy o tym bez powodu. Jeśli ktoś z Was włoży sobie głęboko w uszy słuchawki i puści głośno rytmiczną muzykę, beaty zaczną działać podobnie jak młotek Andiego. Pozornie nieszkodliwe, po kilku latach doprowadzą do wielkich problemów ze słuchem.

Problem zaburzeń słuchu dotyczy nie tylko dzieci i warto o tym pamiętać.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)