Celebryci przykuli się łańcuchami na placu Zamkowym
Wczoraj na placu Zamkowym warszawscy celebryci przykuli się łańcuchami do bud. Dlaczego? By wraz z innymi warszawiakami zaprotestować przeciwko ciężkiemu życiu psów łańcuchowych. Akcja "Zerwijmy łańcuchy" miała miejsce o godzinie 12:00.
Tego dnia podobne happeningi odbyły się równolegle w wielu miastach w Polsce. Ma ona zwrócić uwagę mediów, a tym samym dotrzec do mieszkańców wsi, którzy często nie zdają sobie sprawy, jak może czuć się przykuty do budy pies. Ile psów tego lata nie ma gdzie się schronić przed słońcem? Ile całymi dniami nie wypija nawet kropli wody, bo ta nawet jeśli stoi w misce, to dalej, niż sięga łańcuch? Ile psów przez większość tygodnia cierpi głód, bo właściciel zapomniał dać coś do jedzenia? - pytają organizatorzy.
Zobaczcie w naszej galerii, jakie warszawskie gwiazdy dołączyły do akcji!
