Bez zabezpieczeń wspięli się na gigantyczny billboard. Chcieli zrobić zdjęcia...
Nastolatkowie, bez zabezpieczeń wspięli się na kilkudziesięciometrowy billboard.
Dwóch nastolatków weszło w sobotę na kilkudziesięciometrowy billboard. Powód? Chcieli zrobić zdjęcia. O dwóch osobach siedzących na szczycie konstrukcji reklamowej strażników miejskich powiadomili zaniepokojeni mieszkańcy.
Do zdarzenia doszło w sobotę, ok. godz. 20.00. Zachowanie nastolatków było tak nieodpowiedzialne, że mieszkaniec, który dzwonił do straży miejskiej podejrzewał, że na billboard weszły osoby nietrzeźwe.
Nie posłuchali poleceń funkcjonariuszy
Wszystko wydarzyło się w pobliżu jednego z centrów handlowych na Białołęce. Natychmiast skierowano tam patrol straży miejskiej. Funkcjonariusze wezwali jednostkę straży pożarnej. Strażnicy obawiając się o życie osób znajdujących się na konstrukcji, wydali polecenie, aby pozostały tam do czasu przyjazdu straży pożarnej, która ewakuuje je przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Osoby znajdujące się na konstrukcji nie zastosowały się do poleceń i ostrzeżeń o niebezpieczeństwie. Na szczęście nie doszło do wypadku.
Okazało się, że na konstrukcję reklamową weszło dwóch siedemnastolatków. Dlaczego narażali swoje zdrowie i życie? Twierdzili, że chcieli zrobić zdjęcia. Nastolatkowie byli trzeźwi. Na miejsce wezwano policję, która siedemnastolatków przekazała rodzicom.