Amfetamina zamiast proszku do prania. Policja zatrzymała 40‑latka
Przemysław Z. ukrył narkotyki w pudełku po proszku do prania. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
03.10.2016 09:34
Stołeczna policja przy współpracy z funkcjonariuszami CBŚP z Warszawy zatrzymała 40-latka, który miał dostarczyć do Elbląga znaczne ilości amfetaminy. Narkotyki zostały ukryte w pudełku po proszku do prania. Przemysławowi Z. grozi do 10 lat więzienia.
Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością narkotykową otrzymała informację, że 40-letni mieszkaniec województwa pomorskiego może przewozić większą ilość narkotyków. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że mężczyzna porusza się volkswagenem i niewykluczone, że będzie próbował dostarczyć amfetaminę do Elbląga.
Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami CBŚP z Warszawy na drodze krajowej nr 7 zatrzymali do kontroli taki pojazd. Za kierownicą volkswagena siedział Przemysław Z. Policjanci dokładnie sprawdzili samochód. Na tylnej kanapie leżała torba z owiniętym w folię pakunkiem oraz butelka z nieznaną substancją. Kolejne paczki funkcjonariusze odkryli w pudełku po proszku do prania. Wszystko wskazywało na to, że biały proszek, który się tam znajdował to amfetamina.
Przemysław Z. został zatrzymany przez policjantów i przewieziony do stołecznej komendy. Zabezpieczone substancje trafiły do badań laboratoryjnych. Okazało się, że jest to ponad 3 kilogramy amfetaminy. Po zebraniu stosownego materiału w tej sprawie 40-latek został doprowadzony do prokuratury w Mławie, gdzie usłyszał zarzut. Mężczyzna jest podejrzany o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany przez sąd. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.
Źródło: KSP
Przeczytajcie również: Mazowsze: IMGW ostrzega przed ulewami. Wydano alert I stopnia