117 osób ukaranych za blokowanie marszu narodowców w Warszawie
W marszu udział wzięło 220 osób, a w w kontrmanifestacji - 200.
16.08.2017 14:03
Policja skieruje 117 wniosków o ukaranie po wtorkowych manifestacjach w stolicy. Ulicami Warszawy przeszedł marsz zorganizowany przez Młodzież Wszechpolską. Blokowali go przeciwnicy z ruchu "Obywatele RP" i członkinie "Ogólnopolskiego Strajku Kobiet", którzy ostatecznie zostali usunięci przez policję.
Jak poinformowała w środę stołeczna policja, w marszu udział wzięło 220 osób, a w kontrmanifestacji - 200. Nad bezpieczeństwem czuwało 550 policjantów.
Policjanci wylegitymowali 178 osób. Wobec 117 z nich skierowano wnioski o ukaranie do sądu. "Funkcjonariusze wystawili również pięć mandatów i doprowadzili dwie osoby na komendę w celu ustalenia tożsamości. Nie było zatrzymanych" - poinformował rzecznik KSP.
"P*recz z faszyzmem"*
"Policja dziękujemy" i "precz z faszyzmem", to niektóre z okrzyków, jakie można było usłyszeć od osób niezadowolonych z dopuszczenia do przemarszu narodowców w Warszawie. Ludzie kładli się na jego trasie. Policja błyskawicznie wynosiła za nogi i ręce leżące na ziemi osoby.
Obywatelka wyciągnięta siłą z tłumu, żeby swobodnie mogli maszerować warszawską ulicą młodzi nacjonaliści. Wstyd ❗️
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba)
- Podjęliśmy działania wobec osób, które swoim zachowaniem zakłócają przebieg legalnego zgromadzenia. Działania tych osób polegają na blokowaniu drogi przemarszu - powiedział rzecznik prasowy komendanta stołecznego Policji kom. Sylwester Marczak. Podkreślił, że osoby te były legitymowane i nikogo nie zatrzymano.
Funkcjonariusze przez megafon zaapelowali do blokujących, by umożliwili przejście "legalnie zarejestrowanego marszu" i natychmiast opuścili drogę. Blokujący m.in. zdejmowali barierki, które dzieliły ich od policjantów.
W przypadku niepodporządkowania się policja chciała użyć "środków przymusu bezpośredniego". Wezwano również posłów, senatorów oraz "inne osoby posiadające immunitety” do opuszczenia "tego miejsca".
Młodzież Wszechpolska, która zorganizowała przemarsz w rocznicę Bitwy Warszawskiej z 1920 r., krzyczała: "W sierpniu roku 20 Polak pobił czerwonego", "Lance do boju, szable w dłoń, bolszewika goń, goń, goń", "Duma, duma, narodowa duma" i "Raz sierpniem, raz młotem czerwoną hołotę".
Źródło: PAP/WP.PL