Trwa ładowanie...
dv2ekq4
14-01-2004 14:05

Warszawa kontra Skarb Państwa

Bezprecedensowy proces, w którym władze Warszawy domagają się od Skarbu Państwa zwrotu ponad 125 mln zł za dopłacanie do 50-procentowych zniżek na bilety komunikacji miejskiej dla studentów i kombatantów, rozpocznie się w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

dv2ekq4
dv2ekq4

Władze miasta walczą dokładnie o 125 mln 701 tys. 402 zł za to, że od ponad dwóch lat honorują 50-procentowe ulgi na bilety komunikacji miejskiej przyznane przez Sejm studentom i kombatantom w ustawach o szkolnictwie wyższym i o kombatantach. Jednocześnie władze stolicy decyzją Rady Warszawy uznają 48-procentowe ulgi dla studentów zagranicznych szkół wyższych i ponadpodstawowych oraz dla uczniów szkół podstawowych, średnich i gimnazjów, a także emerytów i rencistów. Dzięki tej właśnie uldze udało się obliczyć straty poniesione przez miasto w związku z dopłatami do biletów.

"Sejm uchwalił ustawę, ale nie zagwarantował na ten cel pieniędzy dla stolicy" - powiedział w środę PAP Marcin Dziurda z biura prawnego Urzędu Miasta.

Dodał, że w pozwie wskazano pięciu ministrów, którzy według miasta są odpowiedzialni za poniesione przez stolicę straty. Jeśli sąd uzna argumentację władz stolicy, rozstrzygnie, który z ministrów będzie stroną w procesie.

Suma, której domaga się Warszawa, jest kwotą naliczoną z tytułu poniesionych strat do końca listopada 2003 r. i - jak zaznaczył Dziurda - z każdym dniem rośnie.

Po tym, jak władze Warszawy złożyły w sądzie pozew w tej sprawie, również inne miasta rozpoczęły batalię o wyrównanie strat z powodu honorowania ulg za przejazdy komunikacją miejską, o których zdecydowali posłowie.

dv2ekq4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dv2ekq4
Więcej tematów