Warszawa. Burmistrz dzielnicy Włochy trafi do aresztu? Jest wniosek prokuratury

- Prokurator skierował wnioski o 3-miesięczny areszt wobec dwóch podejrzanych: Sarbiego B. i Artura W. Posiedzenia sądu odbędą się jutro rano w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów - informuje WP prokurator Łukasz Łapczyński. Dodaje, że przesłanką wniosków jest obawa matactwa procesowego oraz grożąca podejrzanym surowa kara.

Burmistrz stołecznej dzielnicy Włochy Artur W. został zatrzymany we wtorek przez agentów CBA. Mężczyznę złapano na gorącym uczynku, gdy przyjmował 200 tys. zł łapówki. Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła mu zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w zamian za wydanie przychylnych decyzji dot. inwestycji w stolicy. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia.

Śledczy wnioskowali o trzy miesiące aresztu tymczasowego ze względu na charakter zarzutów i okoliczności śledztwa.

Artur W. nie przyznał się zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień.

Arturowi W. pieniądze miał wręczyć Sabri B., były właściciel Pogoni Szczecin. Prokurator przedstawił mu zarzut udzielenia korzyści majątkowej. - On również nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Łukasz Łapczyński.

Wcześniej CBA przeszukało gabinet burmistrza i firmę biznesmena. Agenci zabezpieczyli przedmioty, które mogą być dowodami w sprawie. - Burmistrz dzielnicy próbował ukryć gotówkę w garażu należącym do rodziny - mówił tuż po zatrzymaniu rzecznik CBA Temistokles Brodowski.

Tymczasem Artur W. żegna się z Platformą. Jak ustaliła WP, jego sprawa była jednym z tematów środowej narady zarządu PO. Samorządowiec najpierw został zawieszony w prawach członka partii, a teraz został z niej oficjalnie wykluczony.

Już na początku listopada na stanowisku burmistrza Artura W. zastąpi inna osoba.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl