Warmińsko-mazurskie. Tragiczny wypadek, mercedes wjechał w drzewo. Nie żyje kierowca
Samochód osobowy wjechał w drzewo między miejscowościami Wilknity a Pajtuny na Warmii. W tył mercedesa uderzyła holowana przez niego przyczepa kempingowa. W wypadku zginął 35-letni kierowca, a kobieta, która nim podróżowała, w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala.
12.09.2020 14:35
Do wypadku doszło w piątek około godz. 17 na drodze wojewódzkiej 510, odcinku drogi Łajsy - Lelkowo w województwie warmińsko-mazurskim. Mercedes E200 holujący przyczepę kempingową na prostym odcinku drogi z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z niej i uderzył w drzewo. Przyczepa kempingowa uległa całkowitemu zniszczeniu. Samochodem podróżowały dwie osoby, byli to mieszkańcy powiatu braniewskiego.
- Po kilkudziesięciu minutach walki o życie, nie udało się uratować 35-letniego kierowcy mercedesa. Kobieta w ciężkim stanie została przetransportowana śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego LPR do szpitala - poinformował bryg. Ireneusz Ścibiorek, oficer prasowy PSP w Braniewie, cytowany przez portal tvbraniewo24.pl
Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali braniewscy policjanci, którzy wyjaśnią przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku. To drugie zdarzenie drogowe odnotowane w piątek na terenie powiatu braniewskiego, informują lokalne media.
Wypadek drogowy. Seat uderzył w drzewo
W piątek rano do podobnego wypadku drogowego doszło z udziałem Seata Toledo w miejscowości Lutkowo w gm. Lelkowo. Kobieta kierująca samochodem prawdopodobnie próbowała ominąć zwierzę. Zjechała na pobocze, a następnie uderzyła w przydrożne drzewo.
Auto po zderzeniu dachowało. Pojazdem podróżowała jedna osoba. Poszkodowana w wypadku kobieta, po udzieleniu pomocy medycznej, została przewieziona do szpitala.