Trwa ładowanie...
d1yl1tn
04-08-2006 06:45

Walki na wschodzie Sri Lanki

Tysiące mieszkańców wschodnich
rejonów Sri Lanki, gdzie trwają zacięte starcia sił rządowych z
separatystami tamilskimi, w popłochu opuszcza domy, uciekając ze
strefy walk.

d1yl1tn
d1yl1tn

Na ostrzeliwanych przez obie strony drogach prowadzących w głąb kraju płynęła wielotysięczna fala uchodźców - pisze agencja Reutera. Część źródeł ocenia, iż miasta na wschodzie opuściło ponad 22 tysiące ludzi, pieszo wędrujących w kierunku bezpieczniejszych regionów.

W mieście Muttur, położonym niedaleko głównego portu wschodniej Sri Lanki (d.Cejlonu) i bazy armii lankijskiej - Trinkomali, trwają walki o każdy dom i dzielnicę pomiędzy siłami rządowymi a oddziałami Tamilskich Tygrysów. Każda ze stron kontroluje część miasta. W toku walk wiele budynków zostało całkowicie zniszczonych.

Armia od dziesięciu dni bombarduje tereny kontrolowane przez separatystów, walczących przede wszystkim o strategiczną cieśninę w pobliżu Trinkomali, znajdującą się dotychczas na terytorium Tamilskich Tygrysów i będącą obecnie celem działań marynarki wojennej Sri Lanki. Istnieją coraz poważniejsze obawy, że na wschodzie i północy Sri Lanki ponownie dojdzie do krwawej wojny domowej - takiej jak trwająca od 1983 do rozejmu w 2002 r. Zginęło w niej ponad 65 tysięcy ludzi.

Norwegia, która wynegocjowała rozejm sprzed czterech lat, przyznaje że obecnie w praktyce nie respektuje go żadna ze stron. W piątek podjęte zostaną ponownie próby doprowadzenia do zawieszenia broni - rozmowy w Kolombo i na tamilskim północnym wschodzie rozpocząć ma specjalny wysłannik rządu norweskiego Hanssen-Bauer.

d1yl1tn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1yl1tn
Więcej tematów