Walka z ogromnym pożarem w Łodzi
Mieli kilka minut, aby wybiec z płonącej lakierni - zdjęcia
Zostały tylko zgliszcza
W fabryce Coko-Werk przy ul. Dąbrowskiego w Łodzi wybuchł groźny pożar. Obecnie sytuacja jest już opanowana, ale na miejscu wciąż jest ponad 20 zastępów straży pożarnej. Z fabryki ewakuowano 100 pracowników. Jak informują służby, nikt nie ucierpiał.
W hali nagromadzonych było dużo materiałów, półproduktów sprzętu AGD. Były to elementy plastikowe, syntetyczne, a także lakierowane blachy. Stąd tyle czarnego dymu, który przez kilka godzin unosił się nad miastem. Służby alarmowały, że może być toksyczny.
(WP, TVN24, PAP, oprac.: mg)