Waldemar Pawlak: nie zamierzam być zawodowym posłem, zajmę się "uczciwą robotą"
Były prezes PSL Waldemar Pawlak zapowiedział właśnie, że nie zamierza być
zawodowym posłem, tylko chce się zająć "uczciwą robotą" - podaje "Wprost". Z
informacji gazety wynika, że były szef PSL przede wszystkim jest wierny swojej
starej miłości - ochotniczym strażom pożarnym. I dba o interesy strażaków.
20.04.2013 | aktual.: 21.04.2013 15:25
Według informacji "Wprost", Waldemar Pawlak ostatnio zwrócił się do kolegów z klubu PSL i innych działaczy Stronnictwa, by 1 proc. podatku wpłacali właśnie na Ochotnicze Straże Pożarne.
Pawlak, odkąd w listopadzie 2012 r. odszedł z rządu, właśnie w OSP (którymi kieruje od 1992 r.) spędza najwięcej czasu. Codziennie przyjeżdża do swojego gabinetu w siedzibie OSP przy Oboźnej w Warszawie, jeździ po Polsce i przecina wstęgi z okazji dostarczenia nowego wozu strażackiego czy pompy.
W sejmie, tak jak w latach 1997-2004, gdy nie piastował stanowisk politycznych, pojawia się rzadko. Jest członkiem Komisji Administracji i Cyfryzacji, ale na jej posiedzeniach ani razu nie zabrał głosu. Niedawno stracił też przywileje rządowe, takie jak służbowe auto.
Czytaj też na www.wprost.pl