Walczący dla IS Amerykanin oddał się w ręce oddziału Kurdów
• Amerykanin, walczący w szeregach Państwa Islamskiego, oddał się w ręce peszmergów
• Amerykańska administracja stara się potwierdzić wiarygodność informacji
• 27-latek ma zostać wkrótce przesłuchany
Walczący w szeregach Państwa Islamskiego Amerykanin palestyńskiego pochodzenia, zidentyfikowany wstępnie jako Muhammad Jamal Amin z Wirginii, oddał się w ręce oddziału kurdyjsko-irackiego - poinformowały źródła w Departamencie Stanu USA.
Przedstawiciel resortu spraw zagranicznych powiedział agencji Reutera, że amerykańska administracja pozostaje w kontakcie z władzami Iraku i stara się potwierdzić wiarygodność informacji o domniemanym amerykańskim dżihadyście.
27-letni mężczyzna "czaił się w pobliżu linii wojsk peszmergów (bojowników kurdyjskich)" od niedzielnego wieczora - poinformował generał Faisal Helkani z sił iracko-kurdyjskich.
Według Helkaniego żołnierze, obawiając się, że rebeliant, którego widzą w pobliżu, to przyszły zamachowiec samobójca, usiłowali go zastrzelić. - Potem przekroczył on linię frontu i poddał się - dodał generał.
Według Helkaniego Amin miał przy sobie spore ilości gotówki, trzy telefony komórkowe i trzy dokumenty tożsamości, włącznie z amerykańskim prawem jazdy.
Domniemany Amerykanin jest przetrzymywany przez oddział peszmergów i ma zostać wkrótce przesłuchany.