Walczą z bezrobociem - giną na ulicach
Ludzie chcą pracy, rząd odpowiada kulami - zdjęcia
Na ulicach Tunezji toczy się regularna bitwa
Od trzech tygodni Tunezja jest pogrążona w chaosie. W ziemię wsiąka krew kolejnych ofiar starć z policją. Młodzi zdesperowani Tunezyjczycy protestują przeciwko drastycznym skokom cen, przesiąkniętej korupcją władzy i bezrobociu. W miniony weekend w ulicznych walkach zginęło 35 osób.
(aw)