Wakacje to żniwa dla włamywaczy. Jak nie dać się okraść?
W piątek pierwszy dzień wakacji. Wiele osób wyjedzie poza granice miasta, często za granicę, do tego na wiele dni. W tym czasie nasze mieszkania pozostaną bez opieki. Tymczasem wakacje to żniwa dla włamywaczy! Jak się przed nimi uchronić?
Dla włamywaczy nie ma znaczenia dzielnica lub to, na którym piętrze usytuowane było mieszkanie. Grupa, którą ujęła policja w czwartek, potrafiła się włamać do mieszkania mieszczącym się nawet na 9. piętrze!
Często ułatwiamy włamywaczom robotę. Na otwartych profilach w serwisie społecznościowym zamieszczamy informację o tym gdzie i na jak długo wyjeżdżamy. Do tego często pokazujemy wnętrza mieszkania, by włamywacze wiedzieli czy warto się włamywać. Na zdjęciach prezentujemy drogi sprzęt elektroniczny lub samochody. Warto więc pochwalić się wakacjami... po wakacjach. Lub zamknąć profil dla obcych.
Blisko 70% badanych uważa włamanie do swojego domu czy mieszkania za mało prawdopodobne. Tymczasem Warszawa jest miastem wielkich osiedli. Mieszka na nich kilkadziesiąt, kilkaset, a czasami kilka tysięcy rodzin. Niejednokrotnie nie znamy swoich sąsiadów, nie interesuje nas to, kim oni są, co robią. W sytuacji, kiedy coś się wydarzy, mimo, że mieszkanie jest splądrowane, czy wyniesiono z niego bardzo ciężkie przedmioty, okazuje się, że nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. Aż trudno w to uwierzyć. Pojęcie „wścibstwa” mylimy z pomocą dobrosąsiedzką. A ta jest jak najbardziej wskazana.
Opuszczając na dłuższy czas mieszkanie warto zostawić znajomemu klucze do mieszkania i poprosić o zapalanie codziennie chociaż na kilka minut światła w różnych pomieszczeniach lub wyjmowanie ze skrzynki korespondencji. To wszystko stworzy wrażenie, że w mieszkaniu stale ktoś przebywa.
Warto unikać przechowywania w domu znacznych kwot pieniędzy lub wartościowej biżuterii. Nie opowiadajmy o swoim majątku w miejscach, gdzie mogą usłyszeć obcy. Jeśli wyjeżdżamy, warto czasem przekazać do przechowania cenne dla Ciebie rzeczy osobom godnym zaufania. Warto też zapisać numery fabryczne wartościowych przedmiotów (komputer, telewizor, kamera, itp.), możemy je też oznakować w indywidualny, trwały sposób, niewidoczny dla złodzieja (np. rower). Dobrze jest sporządzić dokumentację fotograficzną cennych przedmiotów (biżuteria, antyki, cenne obrazy, stare zegarki itp.) - w przypadku kradzieży zwiększy to znacznie szansę ich odzyskania.
Zadbajmy też o to, by działało oświetlenie przed drzwiami wejściowymi - włamywacz unika miejsc oświetlonych. Jeśli nie jesteśmy pewni działania kamer monitoringu - nie bójmy się o to spytać dozorcy.
Pamiętajmy, że nie ma systemów antywłamaniowych i alarmowych gwarantujących w 100% zabezpieczenie posiadanego mienia przed złodziejami.
Zobaczcie wideo: Policjanci zatrzymali podejrzanych o serię włamań do mieszkań!
