Wąglik: nie z Rosji, ale może z Kazachstanu?
Wykorzystane przez terrorystów w USA
bakterie wąglika mogą pochodzić z dawnych radzieckich laboratoriów
wojskowych w Azji Środkowej - uważa biolog Aleksiej Jabłokow, były
ekspert rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa. Wykluczył jednak możliwość, by zarazki pochodziły z Rosji.
16.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według Jabłokowa, najbardziej prawdopodobne jest, że bakterie pochodzą z Kazachstanu lub innych dawnych republik radzieckich w Azji Środkowej, gdzie istniały laboratoria wojskowe, nad którymi Moskwa straciła wszelką kontrolę po upadku ZSRR.
Potwierdził, że rosyjskie laboratoria nadal prowadzą badania nad wąglikiem w celach defensywnych i że Rosja dysponuje zbiorem próbek bakterii tej choroby.
Tego typu badania są bardzo dobrze chronione - zapewnił ekspert, który w latach 90. kierował komisją bezpieczeństwa ekologicznego w rosyjskiej Radzie Bezpieczeństwa.(ck)