W zamachu w Inguszetii zginęli policjanci
W eksplozji bomby podłożonej koło
siedziby MSW w Nazraniu, stolicy rosyjskiej Inguszetii, zginęło -
według różnych źródeł - dwóch lub trzech policjantów. Kilku innych
jest poważnie rannych.
30.07.2008 | aktual.: 30.07.2008 11:08
O zamachu powiadomiły miejscowe władze. Ładunek podłożony był pod jednym z samochodów na zatłoczonym parkingu.
W niespokojnej republice, leżącej na Kaukazie Północnym i sąsiadującej z Czeczenią, ataki na policjantów i żołnierzy są częstym zjawiskiem. Władze obwiniają o nie inguskich i czeczeńskich islamistów.
Rosyjska organizacja obrony praw człowieka Memoriał ogłosiła na początku roku raport, w którym oceniła, że za wzrost przemocy odpowiedzialne są również władze Inguszetii, coraz częściej uciekające się w walce z domniemanymi rebeliantami do porwań, bezprawnych aresztowań i tortur.