W Warszawie trwają zdjęcia do serialu o Eugeniuszu Bodo
Jedna z największych gwiazd polskiego przedwojennego kina, bożyszcze kobiet, wzór elegancji - tak określany jest Eugeniusz Bodo. O życiu aktora opowie serial "Bodo", do którego zdjęcia trwają w Warszawie. W obsadzie są m.in. Antoni Królikowski i Tomasz Schuchardt.
Obaj wcielają się w głównego bohatera, ale na różnych etapach życia. Młodego Bodo gra Królikowski, artystę w starszym wieku - Schuchardt.
W obsadzie są też m.in.: Anna Próchniak (jako aktorka Nora Ney, z którą związany był Bodo), Patrycja Kazadi (inna ukochana Bodo - Reri, aktorka pochodzenia tahitańskiego), Roma Gąsiorowska (w roli Zuli Pogorzelskiej), Mariusz Bonaszewski (jako ojciec Eugeniusza Bodo, Szwajcar z pochodzenia Teodor Junod) oraz Dariusz Kordek, Robert Gonera, Józef Pawłowski, Filip Bobek, Piotr Żurawski, Bartłomiej Kotschedoff, Eryk Kulm.
Pierwszy klaps na planie produkcji padł 26 maja. Za reżyserię serialu, który liczyć ma 13 odcinków i w 2016 roku trafić do emisji w TVP1, odpowiadają wspólnie Michał Kwieciński i Michał Rosa. Producentem wykonawczym "Bodo" jest Akson Studio.
85 dni zdjęciowych aż do końca października - m.in. w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu; łącznie 4 tys. statystów, którzy towarzyszyć będą aktorom - wymieniała reprezentująca producenta Anna Gronowska na planie, gdy ekipa kręciła scenę na terenie Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych przy ul. Chełmskiej.
"Ach, śpij kochanie", "Umówiłem się z nią na dziewiątą", "Już taki jestem zimny drań" oraz "Czy Lucyna to dziewczyna?", "Paweł i Gaweł", "Piętro wyżej" - m.in. dzięki tym piosenkom i filmom Bodo zdobył sławę. Urodził się 28 grudnia 1899 r. jako Bogdan Eugene Junod (jako miejsce urodzenia podawane są, w zależności od źródła, Łódź lub Genewa). Jego ojciec, Teodor Junod, prowadził w Łodzi kinoteatr Urania. Matka, Dorota Dylewska, pochodziła z polskiej szlachty. Na wczesnym etapie kariery Bodo występował w warszawskich kabaretach, m.in. w Qui Pro Quo i Morskim Oku.
W filmie po raz pierwszy pojawił się w 1925 r. jako Geniuś w "Rywalach" w reż. Henryka Szaro. Następnie grał m.in. w: "Uśmiechu losu" (1927), "Wietrze od morza" (1930), "Niebezpiecznym romansie" (1930). Kolejne lata przyniosły mu role w: "Pieśniarzu Warszawy", gdzie śpiewał piosenkę "Już taki jestem zimny drań" (1934); "Kocha, lubi, szanuje", w którym wystąpił razem z Lodą Halamą (1934); w filmie "Czy Lucyna to dziewczyna?", gdzie wcielił się w inżyniera zakochanego w tytułowej bohaterce granej przez Jadwigę Smosarską (1934). W "Czarnej perle" (1934) Bodo zagrał razem z tahitańską aktorką i tancerką Reri, którą poznał podczas jej pobytu w Warszawie i z którą prywatnie połączył go romans.
Jedną z najbardziej pamiętnych ról wykreował w "Piętrze wyżej" (1937), skąd pochodzi piosenka "Umówiłem się z nią na dziewiątą". Rok przed wybuchem II wojny Bodo, razem z Adolfem Dymszą, wystąpił w "Pawle i Gawle" (1938); w duecie zaśpiewali kołysankę "Aaa, kotki dwa" ("Ach, śpij kochanie").
"Tuż przed wybuchem wojny Bodo był u szczytu popularności. Obdarzony niezbyt silnym głosem - to zniweczyło jego plany operetkowe - za to utaneczniony, o dużym temperamencie scenicznym, był bożyszczem kobiet. Ogromne dochody pozwoliły mu stać się jednym z najbardziej eleganckich mężczyzn Warszawy. W roku 1936 zdobył tytuł króla elegancji. Wylansował także tweedowe marynarki z luksusowego sklepu Old England. Ówczesna plotkarska Polska pasjonowała się jego życiem prywatnym" - opisywano na portalu Instytutu Adama Mickiewicza Culture.pl.
W kwietniu 1939 r. Bodo otworzył przy ul. Foksal w Warszawie kawiarnię Cafe Bodo. Po wybuchu wojny wyjechał do Lwowa. Działał tam artystycznie, m.in. w zespole Tea-Jazz prowadzonym przez Henryka Warsa. W 1941 r. został aresztowany przez NKWD. Pod zarzutem szpiegostwa był przetrzymywany w moskiewskim więzieniu. Straszliwe warunki oraz depresja w ciągu dwóch lat doprowadziły aktora do wyniszczenia. Bodo zmarł 7 października 1943 r. na terenie ZSRR, podczas transportu do łagru.
Jak zapowiadają producenci, w poszczególnych odcinkach serialu "Bodo" widzowie przyglądać się będą drodze, która wiodła artystę na szczyt - przypomną nie tylko o wielkich sukcesach, ale też o porażkach. Opowiedzą o trudnych decyzjach Bodo, ucieczce z domu, pierwszych krokach w prowincjonalnych teatrach. A także o jego relacji z zaborczą matką i miłosnych związkach z kobietami, m.in. z Norą Ney. Pokażą kulisy rewii i plany przedwojennych filmów, przypomną najsłynniejsze muzyczne szlagiery Bodo. Opowiedzą też "o przedziwnej ironii losu, która towarzyszyła Bodo przez całe życie".
Scenariusz serialu, autorstwa Piotra Derewendy i Domana Nowakowskiego, łączy prawdę historyczną z elementami fikcyjnymi.
- Cofamy się w czasie o sto lat, co jest bardzo ekscytujące - podkreślił Królikowski, gdy na terenie warszawskiej WFDiF, przy udziale ponad 100 statystów, kręcono sceny rozgrywające się w 1916 r., a przedstawiające artystyczne występy w kinoteatrze Urania. W serialu widzowie zobaczą w nich 17-letniego Eugeniusza, gdy podziwia sceniczny talent gwiazdora Michała Ordy (postać fikcyjna, w jego roli Dariusz Kordek). Orda występuje w przebraniu "pół-mężczyzny, pół-kobiety".
- Ja wcielam się w bohatera aż do tego momentu, w którym on zostaje gwiazdą. Pokazuję jego borykanie się z trudnościami. Życie młodego chłopaka, który zaczyna od zera i który - mimo że na początku nikt w niego nie wierzy - zostaje sławnym aktorem; który ma określony cel i wytrwale do niego dąży, nie poddając się - opowiadał Królikowski.
W każdym odcinku zobaczyć można będzie co najmniej jeden "numer taneczny". Aktorzy uczą się tańca, m.in. stepowania - ćwicząc już od marca - pod nadzorem choreograf Agnieszki Brańskiej.
Do 12 czerwca, z przerwami na prace w Milanówku, Konstancinie i Żyrardowie, zdjęcia do serialu będą kręcone na terenie WFDiF. Następnie, 18 czerwca, ekipa przeniesie się do Łodzi. Zdjęcia mają być realizowane także w Zgierzu i we Wrocławiu.
Za kostiumy odpowiada Magdalena Biedrzycka, za charakteryzację Dariusz Krysiak.