W Warszawie nie będzie ulicznego sylwestra
W tym roku, po raz pierwszy od wielu lat, w Warszawie nie będzie ulicznego sylwestra. Taką decyzję podjął zarząd stolicy.
Powody są dwa, tłumaczy wiceprezydent Warszawy Wojciech Kozak. Po pierwsze - w budżecie miasta brakuje pieniędzy. Po drugie - napięta sytuacja międzynarodowa po 11 września, zniechęca do organizowania tego typu imprez.
Wiceprezydent podkreślił, że w Polsce, tak jak i w całej Europie, istnieją potencjalne zagrożenia dla dużych imprez. Mogłyby nastąpić akty terrorystyczne, więc lepiej nie kusić losu - powiedział Kozak.
Jednocześnie zapewnił, że nikt siłą z Placu Zamkowego czy Placu Defilad usuwany nie będzie. Warszawiacy, którzy wyjdą tego dnia na ulice spontanicznie mogą świętować początek Nowego Roku. (an)