PolskaW Warszawie już 25 delegacji; w wielu miejscach utrudnienia w ruchu

W Warszawie już 25 delegacji; w wielu miejscach utrudnienia w ruchu

Do Warszawy przyjechała już połowa z 50 delegacji, które wezmą udział w obchodach 25-lecia pierwszych częściowo wolnych wyborów w Polsce. W wielu miejscach - szczególnie na trasach dojazdowych z lotniska Chopina do centrum stolicy - są utrudnienia.

W Warszawie już 25 delegacji; w wielu miejscach utrudnienia w ruchu
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

03.06.2014 | aktual.: 03.06.2014 16:38

Rano o 9.50 w Warszawie wylądował Air Force One z prezydentem USA Barackiem Obamą.

- Cały czas trwa zabezpieczanie obchodów; w tym momencie trwa konwojowanie delegacji z lotniska do hoteli i z hoteli na spotkania. Nie doszło do żadnych incydentów. Staramy się, by utrudnienia były jak najmniej dokuczliwe dla mieszkańców stolicy - powiedział o godz. 15 rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Wzdłuż tras przejazdu vip-ów stoją policyjne patrole i radiowozy. Nad centrum Warszawy cały czas latają policyjne śmigłowce - wyposażone m.in. w sprzęt umożliwiający bezpośrednie przekazywanie prowadzonych nagrań do sztabu w Komendzie Stołecznej Policji. W swoiste twierdze zmieniły się też hotele, w których mają mieszkać vip-y. Marriott, gdzie nocuje Obama, otoczony jest policyjny barierkami. Przy wejściu ustawione są bramki z detektorami metali.

Od rana w wielu miejscach Warszawy są utrudnienia na drogach - m.in. na ul. Żwirki i Wigury i w Al. Jerozolimskich. Korki tworzyły się od rana w okolicach lotniska; najłatwiej można było na nie dotrzeć Szybką Koleją Miejską.

Jak już wcześniej zapowiadała policja i BOR, tuż przed przejazdami kolumn z gośćmi trasy były sprawdzane m.in. pod względem pirotechnicznym. Są też wyłączane z ruchu na czas przejazdu vip-ów. Z tego m.in. powodu czasowo zmieniły się trasy przejazdu części autobusów miejskich. Informacje można od rana znaleźć na stronie internetowej Zarządu Transportu Miejskiego, portalach społecznościowych i w samych autobusach. Przez pół godziny nie jeździły też tramwaje w Al. Jerozolimskich na odcinku centrum miasta.

Dyrektorka biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego stołecznego ratusza Ewa Gawor powiedziała po godz. 15, że w mieście nie ma dużych korków. Zaznaczyła jednak, że wcześniej, na czas przejazdu Obamy z kancelarii premiera do Pałacu Prezydenckiego, na ok. 40 minut zamknięty został dla ruchu Trakt Królewski. - W bocznych uliczkach niektórzy mogli utknąć na pół godziny - przyznała.

Gawor poinformowała, że kolejnych utrudnień w centrum miasta można spodziewać się ok. godz. 17 i 18, kiedy prezydent USA będzie przemieszczał się z Pałacu Prezydenckiego do hotelu Marriott, a później do Zamku Królewskiego, w którym odbędą się główne uroczystości rocznicowe.

Cały czas działa powołany w miejskim centrum zarządzania kryzysowego sztab złożony ze służb mundurowych i miejskich. Jak powiedziała Gawor, będzie on funkcjonował do późnych godzin wieczornych, tj. do czasu, w którym wszystkie delegacje dotrą do swoich hoteli. Wznowi pracę w środę rano.

Pytana o zabezpieczenie miasta powiedziała, że obecni są tu funkcjonariusze BOR i ABW, duże siły policji, Żandarmerii Wojskowej, straży pożarnej i służb miejskich.

Dziś rano zaczęła działać specjalna policyjna infolinia - 22 603 80 38 - dotycząca utrudnień w ruchu. - Zadzwoniło do nas już wiele osób. Pytały m.in. o to, czy i jak można dojechać do centrum, czy jest możliwość parkowania - powiedział Sokołowski.

Od poniedziałku w wielu miejscach stolicy obowiązują zakazy parkowania i zatrzymywania się: na Placu Zamkowym (włączając obszar pomiędzy ul. Krakowskie Przedmieście a kościołem św. Anny i Dzwonnicą z tarasem widokowym), ulicach: Podwale (obustronnie na odcinku od ul. Senatorskiej do ul. Kapitulnej), Senatorskiej (obustronnie na odcinku od ul. Podwale do ul. Miodowej), Kapitulnej, Dziekaniej, Kanoniej, Jezuickiej, Celnej oraz Brzozowej. Plac Zamkowy i "Dziedziniec Trójkątny" zostaną wyłączone z ruchu, w tym komunikacji miejskiej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)