W tym roku podręczniki w szkołach rozprowadzane "po staremu"
Do czasu wejścia w życie projektowanych przez
resort edukacji zmian legislacyjnych, zmierzających do obniżenia
cen podręczników, obowiązują dotychczasowe zasady zaopatrywania w
nie uczniów - informuje list ministra edukacji do
kuratorów oświaty.
09.06.2006 | aktual.: 09.06.2006 14:37
Jak napisał w liście wicepremier, minister edukacji Roman Giertych, wdrożenie obecnie przygotowywanych zmian nastąpi nie wcześniej, niż w 2007 r.
"W obecnym stanie prawnym nie tylko nie ma przeszkód, ale pożądane jest, aby szkoły podejmowały we własnym zakresie działania, które przyczynią się do ułatwienia uczniom i rodzicom zaopatrzenia w tańsze podręczniki" - napisano w liście.
Według resortu edukacji, działania te mogłyby w szczególności obejmować gromadzenie i udostępnianie uczniom i rodzicom informacji o firmach oferujących najkorzystniejsze warunki zakupu podręczników wybranych przez nauczycieli danej szkoły. Warto także umożliwić oferującym podręczniki szkolne uzyskanie informacji o zaopatrzeniu w poszczególne podręczniki - uważa ministerstwo.
Ministerstwo uznaje również za celowe podejmowanie przez szkoły działań organizacyjnych, ułatwiających obrót używanymi podręcznikami, np. udostępniając w tym celu pomieszczenia szkolne, czy miejsca na tablicach ogłoszeń.
Giertych powiedział, że kończą się już w resorcie edukacji prace nad założeniami programu "Tani podręcznik".
Przypomniał, że w ramach programu, spośród wszystkich obowiązujących podręczników, wybrane byłyby po trzy dla każdego przedmiotu. W przypadku podręczników do j.polskiego i historii, wyboru dokonywałaby specjalna rada, działająca przy Kancelarii Prezydenta. To pozwoli uniknąć wszelkich spekulacji- powiedział wicepremier. Wyjaśnił, że gwarantowałoby to wybór "bezpartyjny i apolityczny".
Podkreślił, że nie wszystkie szkoły muszą przystąpić do programu. Pozostałe mogłyby wybierać podręczniki z całej listy dopuszczonych do użytku szkolnego.