W tym kraju zalegalizują marihuanę? Chce tego większość
Połowa Amerykanów opowiada się na legalizacją marihuany w swoim kraju, co jest rekordowym odsetkiem - wynika z sondażu Instytutu Gallupa. Przeciwko legalizacji tego narkotyku jest 46% respondentów.
18.10.2011 | aktual.: 18.10.2011 07:37
Rok temu za legalizacją marihuany opowiadało się 46% ankietowanych, a w 1969 r., - gdy Instytut Gallupa po raz pierwszy przeprowadził badania na ten temat - tylko 12% Przeciwnych było wówczas aż 84% badanych.
"Jeśli ta tendencja się potwierdzi, wzrośnie presja, by dostosować prawo do życzenia mieszkańców" - napisali autorzy sondażu w komunikacie.
Stosunkowo liczniejsi są zwolennicy legalizacji marihuany wśród Amerykanów o lewicowych poglądach (69%) oraz osób młodych w wieku 18-29 lat (62%). Najrzadziej popierają ją natomiast Amerykanie powyżej 65. roku życia (31%) i konserwatyści (34%).
W listopadzie 2010 r. wyborcy Kalifornii zdecydowanie odrzucili w referendum pełną legalizację konsumpcji, uprawy i handlu marihuaną.
W całym kraju 16 stanów oraz Dystrykt Kolumbii zalegalizowały produkcję i konsumpcję marihuany do celów leczniczych. Czternaście stanów zrezygnowało natomiast z karalności za posiadanie niewielkich ilości tego narkotyku.
W 2009 r. zatrzymano około 850 tys. Amerykanów za wykroczenia związane z marihuaną. W 9/10 przypadków było to jej posiadanie - wynika z danych FBI.