W tym kraju miłość zabiła więcej ludzi niż terroryzm
Statystyki mówią jasno. Indie są prawdopodobnie jedynym krajem na świecie narażonym na ataki terrorystyczne, w którym liczba ofiar zamachów jest mniejsza niż odsetek osób zamordowanych z powodów miłosnych.
04.04.2017 | aktual.: 04.04.2017 12:12
Indie liczą ponad 1,2 mld mieszkańców. Według danych opublikowanych przez "Times of India" w latach 2001-2015 miłość była tam motywem popełnienia morderstwa aż 38 585 razy. W tym samym czasie nieszczęśliwe zakochanie przyczyniło się do 79 189 samobójstw oraz 260 tys. porwań uzasadnionych chęcią zawarcia małżeństwa z ofiarą. W większości ofiarami przemocy są kobiety. Dla porównania w przywołanym okresie w zamachach terrorystycznych w Indiach zginęło ok. 20 tys. osób, wliczając w tę liczbę cywilów i żołnierzy.
- Żeby zrozumieć zjawisko przemocy wobec kobiet, należy zrozumieć, jak silnie zakorzeniony w indyjskim społeczeństwie jest system kastowy i patriarchat - powiedziała specjalistka ds. polityki gender, prof. Uma Chakravarti w wywiadzie dla "Times of India".
Stosunek odsetka morderstw i innych przestępstw popełnianych z pobudek miłosnych w porównianiu do liczby ofiar terroryzmu może dziwić. Od 1947 roku Indie są w stanie konfliktu z Pakistanem. W wyniku podziału Indii Brytyjskich na Indie i Pakistan doszło do exodusu ok. 10 mln ludzi, a kraje nadal pozostają w sporze o przygraniczne terytoria, takie jak Kaszmir czy Pendżab.