W Turcji górą umiarkowani islamiści
Lider partii AKP Tayyip Erdogan oddaje swój głos w wyborach (PAP)
Jak wynika z sondaży przeprowadzanych przy wyjściu z lokali wyborczych, umiarkowana proislamska partia AKP zdobyła większość w parlamencie tureckim.
Umiarkowana proislamska Partia Sprawiedliwości i Rozwoju zdobyła 350 mandatów w 550-osobowym parlamencie Turcji.
Przywódca AKP Recep Tayyip Erdogan oświadczył w niedzielę wieczorem na konferencji prasowej w Stambule, że jego partia "gotowa jest wypełnić swój obowiązek" i rządzić w Turcji.
Podkreślił, że AKP będzie działała na rzecz "przyspieszenia" procesu przyjęcia Turcji do Unii Europejskiej oraz realizacji programu gospodarczego, ułatwiającego jej integrację w świecie.
Zwycięstwo AKP dla nikogo nie jest zaskoczeniem. Podobnie jak fakt, że do parlamentu nie weszło żadne z ugrupowań dotychczasowej koalicji - centrolewicowa partia Lewicy Demokratycznej (DSP), prawicowo-nacjonalistyczna Narodowa Partia Działania (MHP) i konserwatywna Partia Ojczyźniana (ANAP). Zapowiadały to wszystkie sondaże przedwyborcze.