PolskaW stolicy szacują wojenne straty

W stolicy szacują wojenne straty

W Warszawie pracuje zespół, który oszacuje straty, jakich doznało miasto w wyniku działań wojennych. Specjaliści od wyceny nieruchomości badają dokumenty i porównują zdjęcia budynków, by określić ich wartość. Zespół ma też wykonać ekspertyzy prawne odnośnie ewentualnych podstaw prawnych roszczeń, których adresatem byłaby strona niemiecka.

12.07.2004 | aktual.: 12.07.2004 18:10

Wstępnie straty poniesione przez stolicę w czasie wojny oszacowano na ponad 31,5 mld dolarów. Wyniki pierwszego etapu prac zespołu, powołanego przez prezydenta Warszawy, zostaną mu przedstawione prawdopodobnie pod koniec lipca. Zakończenie prac planowane jest pod koniec roku.

Pierwszy etap polega na badaniu przez specjalistów od wyceny nieruchomości kilkudziesięciu kwartałów w Warszawie odnośnie wielkości zniszczeń. Badane są akta z lat 1945-46 dotyczące nieruchomości, z opisami ich stanu technicznego. Punktem wyjścia dla określenia wielkości straty jest stan z roku 1939 - poinformował Józef Menes z zespołu doradców prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego.

Członkowie zespołu odwiedzają prawie każdy wybrany do oszacowania adres, również te miejsca, w których dziś stoją zupełnie nowe budynki. Wiadomo, że po wojnie na obszarze getta nic nie zostało, wszystko było zrównane z ziemią. Ale wiadomo też, że w niektórych miejscach stały np. domy 4-kondygnacyjne; są zdjęcia i dokumenty świadczące o tym, co z nich zostało w 1945 roku - wyjaśnił Menes.

Po wojnie przeprowadzono inwentaryzację, dzięki której dysponujemy dziś szczegółowymi opisami: w jakiej technologii wykonany był budynek, jakie pełnił funkcje, jakie było jego wyposażenie infrastrukturalne oraz co z niego pozostało - wyjaśnił. Jeżeli coś uległo zniszczeniu, musimy wiedzieć, jaką miało pierwotnie wartość. Badania dadzą pewną reprezentatywną próbę - dodał.

18-osobowy zespół został powołany przez prezydenta Warszawy na początku czerwca. W jego skład wchodzą prawnicy, historycy, archiwiści, specjaliści od wyceny nieruchomości.

Zespół wykorzystuje w pracy m.in. ponad 60 tys. zawiadomień o poniesionych stratach, pochodzących z lat 1945-46. Dokumenty te zostały zebrane po wojnie przez wydział strat wojennych, istniejący przy ówczesnym zarządzie miejskim.

Jak wyjaśnił Józef Menes, określono 14 kategorii strat wojennych, w tym m.in. związane z utratą życia, z handlem, rzemiosłem, przemysłem, oświatą. Zdecydowaną większość zawiadomień o stratach skierowały osoby prywatne. W grudniu 1946 r. wydział strat wojennych został rozwiązany, a wyniki jego pracy zostały przekazane do archiwów. Zanim prezydent Warszawy powołał zespół, pracownicy Urzędu Miasta spędzili wiele godzin, przeglądając dokumenty zgromadzone w archiwach.

Autorami idei oszacowania strat wojennych w stolicy byli radni LPR. Postanowili oni w ten sposób odpowiedzieć na roszczenia niemieckich środowisk wypędzonych, które przed wejściem Polski do Unii Europejskiej zapowiadały, że będą domagać się zwrotu majątków pozostawionych przez Niemców przymusowo wysiedlonych z Polski i Czech po II wojnie światowej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)