W Poznaniu rozpoczęło się święto miłośników koni - zawody jeździeckie "Cavalliada"

To już piąta edycja imprezy, której żadnemu miłośnikowi koni i jeździectwa przedstawiać nie trzeba. Dziś odbywają się pierwsze konkursy z udziałem światowych gwiazd jeździectwa. Swój przyjazd do Poznania potwierdził m.in. Jur Vrieling, zajmujący 16. miejsce w rankingu jeźdźców - skoczków. Jeszcze nigdy na zawodach w Polsce nie było tak wysoko sklasyfikowanego zawodnika. Po raz pierwszy zawody jeździeckie odbędą się równolegle na dwóch arenach, gdyż rozegrane zostaną konkursy różnej rangi: CSI3-W, CSI1, CSIYH1*.

Na terenie targów będzie można zobaczyć aż 620 koni, co jest rekordem jak na polskie warunki - od sportowych, koni polskiej hodowli, po słynne gorącokrwiste araby z Janowa Podlaskiego, które obejrzymy podczas pokazów. W Strefie Dziecka (paw. 6) sport spotka się z artystycznymi kreacjami i szaleństwo plastyczne połączy z radosnymi zabawami ruchowymi, a do tego wszystkiego zainspiruje i pobudzi jeździecka atmosfera. Będą przejażdżki na kucykach, łucznicy, Indianie i malowanki na twarzach.

Oprócz sportu i pokazów Cavalliada ma jeszcze trzeci wymiar - targi odbywające się w pawilonach nr 7 i 8. Jest to największe takie wydarzenie w Polsce, na którym zaopatrzymy się w niezbędny sprzęt i akcesoria jeździeckie.

Cavalliada potrwa do niedzieli. Bilety na targi i pokazy kosztują 9 zł (normalne) i 6 zł (ulgowe), a na piątkowe zawody sportowe 50 zł (wszystkie bilety na sobotnie i niedzielne konkursy zostały wyprzedane).