W poniedziałek dymisja ministrów Samoobrony?
W poniedziałek ministrowie Samoobrony mają zostać zdymisjonowani - dowiedział się portal tvn24.pl. Według portalu, prawdopodobieństwo odwołania Anny Kalaty i Andrzeja Aumillera wynosi co najmniej 99%.
"Gazeta Wyborcza" podała, że miejsce Romana Giertycha zajmie obecny wicemarszałek Senatu Ryszard Legutko. Z kolei po odwołaniu ministra gospodarki morskiej z LPR Rafała Wiecheckiego, kompetencje resortu ma przejąć ministerstwo rolnictwa.
W sobotę Roman Giertych powiedział, że premier zerwał koalicję z Ligą Polskich Rodzin i w poniedziałek zamierza odwołać wszystkich ministrów z tej partii. Giertych dodał, że prawdopodobnie to samo czeka ministrów Samoobrony. Myślę, że dotyczy to również całego LiS, czyli również ministrów z Samoobrony - powiedział.
Według Romana Giertycha, za zerwanie koalicji odpowiedzialność ponosi wyłącznie PiS. W jego ocenie, PiS dąży do przedterminowych wyborów ze względu na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej i groźbę kary. PKW odrzuciła bowiem sprawozdanie finansowe PiS z powodu przyjęcia przez partię środków finansowych pochodzących od cudzoziemców oraz od osób prawnych.
Pytany, czy LiS będzie głosował za samorozwiązaniem Sejmu, odparł, że LiS zagłosuje za, jeżeli będzie zakończona praca komisji śledczej ds. akcji CBA. Wybory mogą być na wiosnę. Do tego czasu musi być przeprowadzone postępowanie śledcze przez komisję ds. intrygi CBA. Komisja musi powstać - ocenił wicepremier.