W PO szok i ulga. O decyzji Majchrowskiego opozycja dowiedziała się z mediów

Jacek Majchrowski zdecydował ostatecznie, że wystartuje w wyborach prezydenckich w Krakowie. Ma poparcie głównych sił opozycyjnych. Platforma Obywatelska - która nie miała własnego kandydata - odetchnęła z ulgą. Ale do kandydatury Małgorzaty Wassermann PO odnosi się z respektem.

Prezydent Krakowa wchodzi na konferencję prasową
Źródło zdjęć: © PAP
Michał Wróblewski

71-letni prof. Jacek Majchrowski, włodarz Krakowa od prawie dwóch dekad, do końca trzymał wszystkich w niepewności. Od kilku dni media spekulowały, iż Majchrowski ostatecznie nie wystartuje, co miało zwiastować koniec pewnej epoki. Prezydent podjął jednak inną decyzję – chce nadal rządzić miastem. Będzie kandydatem niezależnym, ale z poparciem głównych sił opozycyjnych.

– W momencie, kiedy pan premier ogłosi decyzję o dacie wyborów i rozpoczęciu kampanii wyborczej, zgłoszę swoją kandydaturę – powiedział Majchrowski na czwartkowej konferencji prasowej. Swą decyzję uzasadniał m.in. tym, że "nie chciałby, aby to co do tej pory zrobił dla Krakowa wraz z mieszkańcami tego miasta, zostało zmarnowane". – Zawsze przed kampanią wyborczą robię, do mojej wiadomości, sondaże. Są one na próbie 1500 osób. Teraz też zrobiłem sobie taki sondaż. Wyszło 46 proc. na moją korzyść – mówił prezydent Krakowa. – Przed wyborami robię sobie też badania lekarskie. I wszystko jest w porządku – dodał.

W mieście spekulowało się, że Majchrowski ma problemy zdrowotne i z tego powodu może wycofać się ze startu. – Platforma Obywatelska w Krakowie miała przecieki, że "Majcher" podupada na zdrowiu i ogłosi, że w wyborach prezydenckich nie startuje – mówił Wirtualnej Polsce rozmówca orientujący się w politycznej sytuacji w Krakowie. – Tylko że on tak zawsze. Majchrowski kręci, kokietuje, mruga okiem, droczy się z Platformą, a na końcu wyjdzie i ogłosi: "nigdzie się nie wybieram" – śmiał się inny z naszych rozmówców.

I tak też się stało. W PO szok, ale i ulga. Politycy tej partii o decyzji Majchrowskiego dowiedzieli się... z mediów. Niektórym informację przekazali obecni w Sejmie dziennikarze. – Kamień z serca – komentują.

Majchrowski z poparciem opozycji

– Bardzo dobra wiadomość – cieszy się w rozmowie z Wirtualną Polską Jan Grabiec. Rzecznik PO nie ukrywa, że jego partia już dawno podjęła decyzję o tym, iż poprze wywodzącego się z SLD Majchrowskiego. Polityk przyznaje nam: – Informacje pojawiające się w mediach o tym, iż pan prof. Majchrowski może nie kandydować w wyborach, były dla nas niepokojące. Ale wszystko dobrze się skończyło, jesteśmy pełni optymizmu. Choć podkreślam, że do kandydatury pani Małgorzaty Wassermann odnosimy się z respektem.

Liderzy PO w Krakowie
© PAP

Grabiec dodaje, że Jacek Majchrowski "jest świetnym prezydentem i doskonale sobie radzi". – Potrafi wciągnąć do współpracy w samorządzie ludzi reprezentujących różne środowiska polityczne. Może być kandydatem szerokiej, demokratycznej opozycji – mówi nam polityk. – Mieliśmy informacje, że prof. Majchrowski rozważał różne opcje, ale czy rozważał poważnie możliwość wycofania się ze startu? Nie wiem – twierdzi Grabiec.

– Wiedzieliście państwo o tej decyzji wcześniej? Czy dowiedzieliście się z mediów? – pytamy rzecznika PO. Ten ucina: – O takich szczegółach nie chcę mówić.

Ale politycy PO obecni w czwartek w Sejmie o starcie Majchrowskiego dowiedzieli się z mediów. Choć nie wszyscy: – Zawsze uważałem, że on będzie startował. W związku z czym nie jest to dla mnie żadne zaskoczenie – mówi Wirtualnej Polsce jeden z najbardziej znanych krakowskich polityków Bogusław Sonik.

Jak przyznaje, do wszelkich rewelacji o tym, iż Majchrowski nie wystartuje, podchodził z dystansem. – Z rozmów z nim miałem przeświadczenie, że nie wycofa swojej kandydatury – dodaje Sonik. I jednocześnie przyznaje, że jego koledzy z partii o decyzji prezydenta dowiedzieli się... z konferencji prasowej. Według Sonika jedynym politykiem, który mógł znać decyzję Majchrowskiego wcześniej, jest Grzegorz Schetyna.

Nowoczesna może zmienić decyzję

Były marszałek województwa małopolskiego, poseł Nowoczesnej (kiedyś w PO) Marek Sowa, kreśli w rozmowie z WP zaskakujący scenariusz: – Długo czekaliśmy na tę decyzję. To bardzo ważny fakt polityczny, do którego należy się odnieść. Nie wykluczam, że poprzemy pana prezydenta Majchrowskiego i stworzymy z nim wspólny blok na wybory samorządowe. Musimy się nad tym poważnie zastanowić. Jesteśmy zainteresowani budowaniem wspólnego bloku prodemokratycznego w Krakowie – przyznaje polityk Nowoczesnej.

Dlaczego jest to zaskakująca deklaracja? Ponieważ oficjalnym kandydatem Nowoczesnej w wyborach na prezydenta Krakowa, ogłoszonym w drugiej połowie kwietnia przez szefową partii Katarzynę Lubnauer, jest... Grzegorz Filipek. Ambitny polityk – jak mówią o nim w mieście – ale prawie nikomu nieznany. W starciu z Majchrowskim nie ma żadnych szans.

– Zdaję sobie sprawę, że kandydowanie na prezydenta miasta to duże wyzwanie, ale nie boję się tego, nie boję się starcia z prezydentem Majchrowskim, myślę, że dyskusja z nim na wiele tematów będzie ciekawa – mówił kilka tygodni temu Filipek.

Ostatecznie może się okazać, że szef struktur lokalnych Nowoczesnej nie będzie miał okazji podyskutować z Majchrowskim.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina