W PiS chcą całkowitego zakazu in vitro
W styczniu grupa posłów przedstawi projekt
ustawy zakazującej tej metody - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Gazeta ocenia, że nie ma on jednak szans na przegłosowanie w Sejmie.
Wśród pomysłodawców projektu jest Bolesław Piecha. Polityk Prawa i Sprawiedliwości ocenia szanse na pozytywne rozpatrzenie projektu jako niewielkie, lecz - jak mówi "Rzeczpospolitej" - PiS zgłasza projekt dla spokoju sumienia.
Projekt ustawy całkowicie zakazującej stosowania w Polsce metody zapłodnienia in vitro to realizacja przez grupę posłów PiS scenariusza, o którym mówi w swoim oświadczeniu zespół ekspertów Konferencji Episkopatu ds. Bioetycznych.
Gazeta informuje, że następnym krokiem grupy katolickich posłów będzie przejście do dyskusji nad projektem Jarosława Gowina z Platformy Obywatelskiej. Według "Rzeczpospolitej", zależy to jednak od tego, na ile zachowa on swój pierwotny kształt.
Według "Rzeczpospolitej", kością niezgody może okazać się pomysł Zbigniewa Chlebowskiego, by metoda in vitro była dostępna dla wszystkich par, a nie tylko małżeństw. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się posłowie PiS oraz Kościół katolicki.